Świat wiruje,
a oni ciągle biegną
do
martwego celu,
a ty stoisz w miejscu,
i przychodzi moment,
w którym zdajesz sobie sprawę,
że wolisz już nawet
cofnąć się o pare kroków,
niż być takim jak oni,
bo oni
biegną i tracą,
biegną i gubią,
biegną i głupieją.
Mijają kolejno wszystkie wartości,
które są ważne w życiu,
tak wpatrzeni w SWOJE cele
nie zauważają ludzi, którzy są w potrzebie
ludzi, którzy potrzebują ich wsparcia.
Biegną i nie zauważają
mężyczyzny leżacego na mrozie pod sklepem,
głodnego psa błąkającego się po mieście,
dziecka w dziurawych butach,
czy choćby staruszki z zakupami.
Świat wiruje,
a ja stoję
i ruszę, doki nie uznam, że już czas
Inni użytkownicy: sahasularahajpanek94amandooojulitkajula144unospinnalex11234adriano3488nalna90vitusoslilly02
Inni zdjęcia: Wolne patusiax395New Hair Right dawsteTo, co zostaje, gdy nie ma nic. comarroTears like a waterfall modernmedival... pils931449 akcentova:) dorcia2700Brak tytułu zwyczajnieszczesliwia1 mktnccPrzepełnienie świąteczne bluebird11