Wywalona na bruk
A stale pamiętam gdzie jest dom
Stale pamiętam, ten kruk
Był dla mnie jak schron
Pojebana jak requiem dla snu
Jakbym była składem kwarcu
Lubie porównywać
A gdy mam dobrą passe
Może i dogryzać
Ale stale czekam na hosse
A może to nigdy nie przyjdzie
Może wszystko miało inaczej sie potoczyć
Może to kiedyś ze mnie wyjdzie
Może nie przyjdzie mi sie nigdy już stoczyć
A może to właśnie...
A zawsze już będzie we śnie
Rób co chcesz
Bierz co chcesz
Tak to już jest, że ci wyżej mogą góry przenosić
A Ci nisko za nimi tylko gówno wynosić
Chcesz iść na miecze?
Ja nie bede tu żyć wiecznie
Więc daj mi coś fajnego
Coś pożyczonego i coś swojego
12 SIERPNIA 2018
9 SIERPNIA 2018
26 LIPCA 2018
19 LIPCA 2018
18 LIPCA 2018
27 CZERWCA 2018
20 CZERWCA 2018
20 CZERWCA 2018
Wszystkie wpisyInni użytkownicy: purpurraahoccaayrton123johnybbbemillyyy0987misjonarzetarnowsahasularahajpanek94amandooojulitkajula144
Inni zdjęcia: ... maxima24Ostróda photographymagic... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24