Harry Potter :D
" -Kiedy ja się będę żenił - powiedział Fred, pociągając za kołnierz swojej szaty - nie będzie żadnych takich bzdur. Możecie się ubrać w co chcecie, a ja spetryfikuję mamę na czas wesela."
"- Och, pani profesor, niech pani spojrzy! Tu mi wyszła jakaś planeta bez aspektów! Ooch, co to za planeta, pani profesor?
- To Uran, moja droga - powiedziała profesor Trelawney (...) - Uran, ważne ciało niebieskie.
- Czy ja też mogę sobie obejrzeć ciało Lavender? - zapytał Ron"
"Nikt prócz Filcha nie kwapił się jakoś, by jej pomoc. W tydzień po ucieczce Freda i George'a Harry był świadkiem, jak profesor McGonagall przyłapała Irytka na próbie poluzowania kryształowego kandelabra, i mógł przysiąc, że słyszał, jak powiedziała do poltergeista kątem ust: "Odkręca sie w druga stronę"."
"- Każę Goyle'owi przepisywać zdania, to go zabije, on strasznie nie lubi pisania- ucieszył się Ron. Zmarszczył czoło, przechylił głowę i udając, że pisze z wysiłkiem w powietrzu, zaczął dukać głosem Goyle'a: -Nie... wolno... mi... wyglądać... jak... tyłek... pawiana..."
" i jak tego nie kochać <3 "
<3
Inni użytkownicy: irrreeminalogasroksisuczka2sbro16leonard92asialickunalaaa1234lorin0cjjafjakubwoz
Inni zdjęcia: Na tle armaty pati991gd9193737183938271 elbeeW Bielsku pati991gdJa pati991gdW Bielsku pati991gdMaść kasztanowa bluebird11Ja pati991gdJa pati991gdJa pati991gdJa pati991gd