...polegaj jak ja zawiszy. 

"Wśród tyu naszych, szalonych marzeń..."

No i się udało, moja cudowna drużyna liczy sobie 5 miesięcy,

przewodnik co prawda stoi, ale za miesiąc mam nadzieję już go zamknąć - o dziwo - pozytywnie :)
Motywacji mam mało, dlatego kurs jest mi niesamowicie potrzebny. Czy to CzAS czy jakikolwiek inny -potrzebny.

Prywatnie nie jest łatwo, ale przecież po to te wszystkie obrzędy związane z przyjmowaniem Nowego Roku, żeby móc naprawić błędy Starego..

Dlatego też nie mogę się łamać i do przodu.

Kto by pomyślał że tak się sprawy potoczą.

Przecież nic się nie dzieje przez przypadek.
Powodzenia i sobie i drużynie Ignis- za niedługo 21 MDH :)

Jeszcze tylko oprócz moich 2 przybocznych muszę znaleźć mojego następcę bo coś czuję że będzie mnie troszkę mniej tutaj, może mniej w Polsce.

CzuwajAhoj!

Za niedługo raport z próby :)