Będę Twoją energią.
Dodano: 11 MARCA 2012
iwillbeyourenergy
NA E-MAILU ODPISZĘ POTEM BO MUSZĘ SIĘ JUŻ POŁOŻYĆ. ;[[ PRZEPRASZAM WAS NAJMOCNIEJ ZA MOJĄ NIEOBECNOŚĆ. ALE WŁASNE PROBLEMY I ZDROWIE NIE POZWALAŁY NA PRZEBYWANIE TUTAJ. : <
NA E-MAILU ODPISZĘ POTEM BO MUSZĘ SIĘ JUŻ POŁOŻYĆ. ;[[ PRZEPRASZAM WAS NAJMOCNIEJ ZA MOJĄ NIEOBECNOŚĆ. ALE WŁASNE PROBLEMY I ZDROWIE NIE POZWALAŁY NA PRZEBYWANIE TUTAJ. : <
NA E-MAILU ODPISZĘ POTEM BO MUSZĘ SIĘ JUŻ POŁOŻYĆ. ;[[ PRZEPRASZAM WAS NAJMOCNIEJ ZA MOJĄ NIEOBECNOŚĆ. ALE WŁASNE PROBLEMY I ZDROWIE NIE POZWALAŁY NA PRZEBYWANIE TUTAJ. : <
NA E-MAILU ODPISZĘ POTEM BO MUSZĘ SIĘ JUŻ POŁOŻYĆ. ;[[ PRZEPRASZAM WAS NAJMOCNIEJ ZA MOJĄ NIEOBECNOŚĆ. ALE WŁASNE PROBLEMY I ZDROWIE NIE POZWALAŁY NA PRZEBYWANIE TUTAJ. : <
NA E-MAILU ODPISZĘ POTEM BO MUSZĘ SIĘ JUŻ POŁOŻYĆ. ;[[ PRZEPRASZAM WAS NAJMOCNIEJ ZA MOJĄ NIEOBECNOŚĆ. ALE WŁASNE PROBLEMY I ZDROWIE NIE POZWALAŁY NA PRZEBYWANIE TUTAJ. : <
NA E-MAILU ODPISZĘ POTEM BO MUSZĘ SIĘ JUŻ POŁOŻYĆ. ;[[ PRZEPRASZAM WAS NAJMOCNIEJ ZA MOJĄ NIEOBECNOŚĆ. ALE WŁASNE PROBLEMY I ZDROWIE NIE POZWALAŁY NA PRZEBYWANIE TUTAJ. : <
NA E-MAILU ODPISZĘ POTEM BO MUSZĘ SIĘ JUŻ POŁOŻYĆ. ;[[ PRZEPRASZAM WAS NAJMOCNIEJ ZA MOJĄ NIEOBECNOŚĆ. ALE WŁASNE PROBLEMY I ZDROWIE NIE POZWALAŁY NA PRZEBYWANIE TUTAJ. : <
NA E-MAILU ODPISZĘ POTEM BO MUSZĘ SIĘ JUŻ POŁOŻYĆ. ;[[ PRZEPRASZAM WAS NAJMOCNIEJ ZA MOJĄ NIEOBECNOŚĆ. ALE WŁASNE PROBLEMY I ZDROWIE NIE POZWALAŁY NA PRZEBYWANIE TUTAJ. : <
iwillbeyourenergy
Powiedz mu ... Związek bez szczerości to nie jest już w zasadzie związek. Jeżeli się oburzy powiedz, żeby dał ci jeszcze jedną szansę tak samo jak Ty je dawałaś za każdym razem. Jeżeli Cię kocha i jeżeli ma te 20 lat powinien być dojrzały i postarać się Ciebie zrozumieć. Osobiście uważam, że gdybyś powiedziała mu to jeszcze później, po latach mogłoby to przynieść tragiczne skutki, może sobie wtedy pomyśleć, że to nie był jeden raz tylko wiele. Wtedy skreślisz się w jego oczach całkowicie. Żyjąc z kłamstwie zamęczysz się na śmierć! I w końcu on sam zacznie zauważać w Tobie zmiany jakie ulegną przez to wszystko co dusisz w środku.
iwillbeyourenergy
Powiedz jej wszystko co Cię gnębi albo poproś o to swojego chłopaka. Nie może on jej pozwalać na to wszystko ... powinien spojrzeć na to jak Ty się czujesz patrząc na jej flirt kierujący w jego stronę. Może nie zwraca na nią uwagi ale to może tylko pogorszyć sytuację iż ona będzie sięgała po bardziej drastyczne środki. Nie wiem czy się w nim zakochała czy chce ci po prostu dopiec. Ale musisz to wyjaśnić, najlepiej w cztery oczy.
iwillbeyourenergy
W dzisiejszych czasach mnie już nic nie zdziwi. Księża świrują ale powiedz to komuś ... Nauczycielce, mamie, komukolwiek! O swoich uczuciach i spostrzeżeniach. Przygotuj się jednak na to, że mogą Cię za takie słowa zganić iż źle o księdzu nie wypada mówić. Albo po prostu podejdź do niego po religii i zapytaj go czy go coś męczy bo zauważyłaś że dziwnie sie zachowuje ostatnio. Jeżeli będzie udawał po prostu że nie wie o co chodzi to powiedz, że chodzi rozkojarzony, że nie wie gdzie ma podziać wzrok. Nie bój się, jesteś na tyle dojrzała, że musisz coś zadziałać. Nie możesz tego tak zostawić bo to może przełożyć się potem na psychikę jeżeli to będzie dłużej trwało.
iwillbeyourenergy
Nie dowiesz się kiedy nie spróbujesz. Nie możesz żyć w nieświadomości cały czas. Lepsza jest gorsza prawda niż świetne kłamstwo. Nie możesz od razu zapytać go o to czy ma do Ciebie uraz po prostu zacznij odbudowywać kontakty i zorientuj się czy nadal coś do Ciebie czuje ... Jeżeli tak właśnie będzie powiedz mu prawdę i powiedz co Cię gnębi. Każdy odpowiada prędzej czy później za błędy z przeszłości.
iwillbeyourenergy
Czy warto czy nie warto to ocenisz dopiero wtedy kiedy sie do niego odezwiesz. Bo dlaczego miałabyś tego nie zrobić? Hmmm? Jeżeli nie po to żeby cokolwiek między wami było tylko dla zwykłej znajomości. Jeżeli będzie wam pisany związek samo to się potoczy. Ale z nieznajomym nie możesz tak po prostu rozmawiać o uczuciach. Musisz go bliżej poznać bo opinia innych może być po prostu błędna.
iwillbeyourenergy
A może to Twoja wyobraźnia? Albo jemu zależy tylko i wyłącznie na przyjaźni, słowa 'lubie cię' mają wiele znaczeń. Zapytaj go wprost i powiedz, że gra w ciuciubabkę Cię nie kręci i żeby Cię nie zwodził. Ale zapytaj go wtedy kiedy jest trzeźwy. Musisz mieć jasno postawioną sytuację. Nie pozwalaj siebie traktować jak rzeczy.
iwillbeyourenergy
Jest to nie fair wobec jednego i drugiego! Muszę Cię tutaj skrytykować niestety ale zachowujesz się jak gówniara ... Zastanów się czego tak na prawde chcesz. Michał może nie wytrzymać tego ... Bo może jest tylko ze względu na uczucie a mimo tego czuje do Ciebie obrzydzenie? To, że jest w poprawczaku nie znaczy, że na boku możesz być z innym. Radzę ci zastanów się na którym bardziej Ci zależy i jeżeli już dokonasz wyboru skończ z tym drugim. Nawet nie wyobrażasz sobie jak możesz być postrzegana z perspektywy innych ludzi. Opinia 'szmaty' czy 'puszczalskiej' może zostać Ci na całe życie. Doskonale powinnaś zdawać sobie sprawę z tego co ludzie mogą zrobić z drugim człowiekiem, jak bardzo mogą go obsmarować błotem. Nie poradzisz sobie wtedy.
iwillbeyourenergy
Wiek nie gra roli w czymś takim. :) Musisz do niego zagadać. Zacznij nieśmiało. Nie wiem w co są zawody ale przyjmę, że np. w tenisa stołowego .. Gdy gra siedź niedaleko i bij brawo, pokaż mu, że zwracasz na niego uwagę. Potem podejdź i mu poprostu pogratuluj. :) Rozmowa sama się jakoś rozwinie. Jeżeli on wykaże się nieśmiałością powiedz mu, że chciałaś go po prostu poznać iż zwrócił na siebie Twoją uwagę. Rób pierwszy krok i nie martw się np. gdy mu się nie spodobasz. Jeżeli nie spodobasz mu się będziesz wiedziała co najmniej że masz się nie łudzić i dać sobie z nim spokój. Bo ta niepewność Cię niedługo wykończy. ;* Albo nawet po prostu zaproś go na facebook'u po zawodach i pogratuluj wygranej jeżeli będziesz wstydziła się to zrobić na żywo. Znajomość sama się rozwinie.
iwillbeyourenergy
Jeżeli Ci się podoba i coś do niego czujesz to walcz o niego, walcz o swoje i pokaż mu, że Tobie zależy. Może on wtedy powiedział NIE tylko dlatego, że zapytał o to Twój kolega a nie Ty? Mógł się poczuć po prostu niezręcznie. Postaw się na jego miejscu. Walcz i pokaż, że Ci zależy. Zrób pierwszy krok aby zwrócić na siebie uwagę i aby odpędzić jego nieśmiałość.
iwillbeyourenergy
Chyba kochasz? Zastanów się czy aby to nie jest tylko zauroczenie. I to jest najlepsze ciacho w mieście? Na takich chłopców należy uważać bo mają wybujałe ego i przeważnie są zwykłymi lovelasami. Staraj się nikogo nie odtrącać. Pomyśl sobie w jakiej rzeczy inny chłopak jest od niego lepszy ... Musi się coś takiego znaleźć i zacznij skreślać w swoich oczach tego, którego 'kochasz' przez tą jedną wadę. Porównaj sobie innego i postaw go w lepszym świetle. Postaraj się.
iwillbeyourenergy
Jeżeli Cię olewa nie jest wart Twojej uwagi kompletnie! Popatrz na to z tej strony, że użalając się nad tą sytuacją marnujesz cudowne chwile swojego życia. Możesz mieć każdego a taki dupek nie zasługuje na Twoją obecność ... Zacznij żyć pełnią życia, śmiej się, baw w jego obecności może wtedy zauważy coś więcej w Twojej osobie? Bądź sobą i skryj swoje uczucie głęboko aby pokazać mu która to jest najlepsza dziewczyna w waszej okolicy. :)
iwillbeyourenergy
Jeżeli boisz się zagadać na żywo patrząc mu w oczy zacznij od pisania sms'ow czy napisania na gadu. Zwykłego: cześć, co tam u ciebie? Jeżeli nie będzie wykazywał chęci rozmowy powiedz mu, że tylko na zwykłej znajomości Ci zależy .. .Może właśnie Ty go oczarujesz? Również z natury jestem bardzo nieśmiała i zawsze tak zaczynam co przeważnie kończy się pozytywnie dla mnie. :)
iwillbeyourenergy
No cóż ... Zależy z czyjego punktu widzenia. Ja osobiście uważam, że jest to całkowicie normalne ... Jeżeli nie istniał w Twoim życiu taki chłopak, który byłby godny Twojej uwagi to dlaczego miałabyś się całować z pierwszym lepszym? Lepiej poczekaj za swoją miłość i tylko jej podaruj ten pierwszy pocałunek. :)
iwillbeyourenergy
W jego oczach chyba Twój czas przeminął ... Każda z nas popełnia błędy tego typu. Ale to nas przygotowuje do związku z innymi, dojrzalszymi chłopakami. Musisz się poważnie zastanowić czy go kochasz czy to tylko zauroczenie. Jeżeli stwierdzisz, że to jest coś silnego powiedz mu ... w końcu byłaś tą pierwszą. :)
iwillbeyourenergy
Jeżeli przyjaciółki kłócą się o chłopaka nie jest to normalne ... I to nie ma już sensu. Bo jeżeli raz jest taka sytuacja będzie powtarzać się to ponownie. Albo sobie wyjaśnijcie wszystko na spokojnie albo przestańcie być w takiej zażyłości jak do tej pory.
iwillbeyourenergy
To jest normalne ... Szczególnie u dziewczyn ponieważ uczucie nigdy nie wypali się do końca i mimo wszystko w głębi wiemy, że te same słowa które słyszałyśmy z jego ust są kierowane do innej dziewczyny. Przejdzie Ci to prędzej czy później jednakże zazdrość jest nie do przezwyciężenia.
iwillbeyourenergy
Z rodzicami nie wygrasz. Moi mają również takie podejście lecz ja przestałam się nimi przejmować już dawno temu. Nie przekonasz ich do swojej racji bo myślą, że pozjadali wszystkie rozumy. Wiem co za ból ale jeżeli kogoś darzysz uczuciem musisz o niego walczyć nawet gdybyś miała się buntować rodzicom. Może wtedy doceniliby, że również pragniesz czegoś mocnego i po prostu jesteś na tyle dojrzała aby decydować o swoim życiu.
iwillbeyourenergy
Nigdy nie szukaj na siłę chłopaka ... Miłość przyjdzie do Ciebie w odpowiednim momencie. Najlepsze i najbardziej wartościowe dziewczyny są same i są docenione po tym jak inne zostaną wyeliminowane. Nie przejmuj się koleżankami, żyj tak jak dotychczas żyłaś. Czy musisz się do wszystkich przystosowywać i musisz być taka sama? Nie! Ale jeżeli brakuje ci chłopca ... Spróbuj najpierw z jakimś który ci się podoba nawiązać kontakt, zaprzyjaźnić się ... Nic na siłę, trzeba zacząć od zera.
iwillbeyourenergy
Testy nigdy nie będą stu procentowo pewne. Poproś jakąś przyjaciółkę aby poszła z Tobą do ginekologa. Pierwsze co powinnaś zrobić to tam masz pójść! A rozmowa z rodzicami i tak Cię nie minie ... Jednakże najpierw musisz się upewnić. A co do chłopaka, radzę Ci zadzwonić ... Lepiej żebyś Ty mu to powiedziała niż np. Twój tata w złości... Powiedz to najpierw mamie, mimo, że Cię pouczała nie może mieć do Ciebie żalu bo również popełniła te same błędy i będzie doskonale wiedziała jak się czujesz ... Głowa do góry ale posłuchaj mnie i pójdź do specjalisty.
Witam. W dzisiejszych czasach jest bardzo wiele młodych osób, które mają problemy. Czasem są to problemy związane z miłością, czasem ze zdrowiem, z rodziną. Doskonale wiem jak czuje się dana osoba, która nie potrafi sobie poradzić z jaką kolwiek rosterką. Osobiście jestem osobą bardzo młodą jednakże bardzo wiele w swoim życiu przeszłam. Ten oto photoblog został stworzony dla Was tylko i wyłącznie! Chcę pomagać, chcę służyć pomocą, rozmawiać z Wami, chcę dawać cenne rady, chcę poświęcić się dla innych. Swoją przyszłość wiążę z psychologią, więc nie będe ukrywać, że taka działalność bardzo mi pomoże. Oferuję Wam rozmowę, pomoc, nie oczekuję całkowitej otwartości. Wszystko będzie anonimowe i zachowane między mną a rozmówcą. Więc piszcie! Nie krępujcie się! Chętnie Was wysłucham i chętnie przyjdę do Was z rozwiązaniem danego problemu. Chcesz się ujawnić? Bardzo proszę, nie chcesz? Nie oczekuję tego od Ciebie. Potwórzę po raz kolejny: CHCĘ POMÓC TYLKO I WYŁĄCZNIE.
PS: Ja również zostanę anonimowa. Piszcie w komentarzach. Jeżeli ktoś pragnąłby głębszej rozmowy mój e-mail jest dostępny dla wszystkich [email protected] , nie odrzucam żadnej wiadomości, nie odsuwam od siebie żadnej osoby, nie licz na olanie. Jestem zawsze do dyspozycji. Polecajcie znajomym, przyjaciołom, rodzinie. Będę bardzo wdzięczna.
Aleksandra.
2PS: Mój komentarz zachęcający do odwiedzin jest rozpowszechniany przeze mnie na wielu profilach. Można uznać go za SPAM. Jednakże jak już wspomniałam na jednym z profili uważam, że zdjęcie każdej osoby ma w sobie coś fascynującego i należy mu się pochwała. Nie zależy mi tylko na tym abyście wchodzili do mnie na profil i klikali 'fajne' czy chwalili mnie za pomysł, zwracam uwagę również na zdjęcia i notki u osób, których profile odwiedzam. POZDRAWIAM.
Komentarze
iwillbeyourenergy
NA E-MAILU ODPISZĘ POTEM BO MUSZĘ SIĘ JUŻ POŁOŻYĆ. ;[[ PRZEPRASZAM WAS NAJMOCNIEJ ZA MOJĄ NIEOBECNOŚĆ. ALE WŁASNE PROBLEMY I ZDROWIE NIE POZWALAŁY NA PRZEBYWANIE TUTAJ. : <NA E-MAILU ODPISZĘ POTEM BO MUSZĘ SIĘ JUŻ POŁOŻYĆ. ;[[ PRZEPRASZAM WAS NAJMOCNIEJ ZA MOJĄ NIEOBECNOŚĆ. ALE WŁASNE PROBLEMY I ZDROWIE NIE POZWALAŁY NA PRZEBYWANIE TUTAJ. : <
NA E-MAILU ODPISZĘ POTEM BO MUSZĘ SIĘ JUŻ POŁOŻYĆ. ;[[ PRZEPRASZAM WAS NAJMOCNIEJ ZA MOJĄ NIEOBECNOŚĆ. ALE WŁASNE PROBLEMY I ZDROWIE NIE POZWALAŁY NA PRZEBYWANIE TUTAJ. : <
NA E-MAILU ODPISZĘ POTEM BO MUSZĘ SIĘ JUŻ POŁOŻYĆ. ;[[ PRZEPRASZAM WAS NAJMOCNIEJ ZA MOJĄ NIEOBECNOŚĆ. ALE WŁASNE PROBLEMY I ZDROWIE NIE POZWALAŁY NA PRZEBYWANIE TUTAJ. : <
NA E-MAILU ODPISZĘ POTEM BO MUSZĘ SIĘ JUŻ POŁOŻYĆ. ;[[ PRZEPRASZAM WAS NAJMOCNIEJ ZA MOJĄ NIEOBECNOŚĆ. ALE WŁASNE PROBLEMY I ZDROWIE NIE POZWALAŁY NA PRZEBYWANIE TUTAJ. : <
NA E-MAILU ODPISZĘ POTEM BO MUSZĘ SIĘ JUŻ POŁOŻYĆ. ;[[ PRZEPRASZAM WAS NAJMOCNIEJ ZA MOJĄ NIEOBECNOŚĆ. ALE WŁASNE PROBLEMY I ZDROWIE NIE POZWALAŁY NA PRZEBYWANIE TUTAJ. : <
NA E-MAILU ODPISZĘ POTEM BO MUSZĘ SIĘ JUŻ POŁOŻYĆ. ;[[ PRZEPRASZAM WAS NAJMOCNIEJ ZA MOJĄ NIEOBECNOŚĆ. ALE WŁASNE PROBLEMY I ZDROWIE NIE POZWALAŁY NA PRZEBYWANIE TUTAJ. : <
NA E-MAILU ODPISZĘ POTEM BO MUSZĘ SIĘ JUŻ POŁOŻYĆ. ;[[ PRZEPRASZAM WAS NAJMOCNIEJ ZA MOJĄ NIEOBECNOŚĆ. ALE WŁASNE PROBLEMY I ZDROWIE NIE POZWALAŁY NA PRZEBYWANIE TUTAJ. : <
16/03/2012 1:18:01
~chcemisieseksu
Joł. Jestem z chłopakiem czwarty miesiąc. Ja mam 17 a on 20 lat. Kocham go jak nikogo innego. Można powiedzieć, że znaczy dla mnie więcej niż wszystko. On kiedyś odrzucił mnie, wybrał inną, ale wybaczyłam mu to i pozwoliłam na nowo się zdobywać. Zaczęliśmy być razem w grudniu. Sylwestra spędziliśmy razem. Zaszalałam z alkoholem. Całowałam się z trzema chłopakami. Zawsze po alkoholu szukam nowych miłości... Nie jestem taka, że całuję się co imprezę z kimś innym. Ten jeden raz. Może chciałam się zemścić na nim za tamto odrzucenie, nie wiem sama. Można zrzucić winę na alkohol, ale to nic nie pomoże. Od tego dnia mam okropne wyrzuty sumienia, bo zawsze byłam wierna. Chłopak się nie dowiedział, ja mu nie powiedziałam, ale ja po prostu nie potrafię tak żyć. Jak powiem to, jestem pewna, że go stracę, a jak nie powiem to będzie mnie nękało bardzo długi czas. Chyba jest to sytuacja bez wyjścia. Żyję w kłamstwie. Chciałam poczekać kilka miesięcy, a może lat i mu to wyjaśnić. Wtedy młodzieńce szaleństwa nie będą miały większego znaczenia. Teraz wszystko co on zrobi złego, od razu wybaczam, bo wiem, że sama mam na sumieniu dużo więcej. Poczekać, zamilknąć na wieki czy powiedzieć i go stracić?
16/03/2012 0:27:49
iwillbeyourenergy
Powiedz mu ... Związek bez szczerości to nie jest już w zasadzie związek. Jeżeli się oburzy powiedz, żeby dał ci jeszcze jedną szansę tak samo jak Ty je dawałaś za każdym razem. Jeżeli Cię kocha i jeżeli ma te 20 lat powinien być dojrzały i postarać się Ciebie zrozumieć. Osobiście uważam, że gdybyś powiedziała mu to jeszcze później, po latach mogłoby to przynieść tragiczne skutki, może sobie wtedy pomyśleć, że to nie był jeden raz tylko wiele. Wtedy skreślisz się w jego oczach całkowicie. Żyjąc z kłamstwie zamęczysz się na śmierć! I w końcu on sam zacznie zauważać w Tobie zmiany jakie ulegną przez to wszystko co dusisz w środku.
16/03/2012 1:00:23
~nanana
Wiesz mam mały problem. Mam koleżankę w klasie i wydaje mi się, że chce odebrać mi chłopaka. Znam ją już koło 10 lat zawsze się nie lubiłyśmy i ciągle się kłucimy. Może jestem o niego zazdrosna ale też z drugiej strony wiem jaka ona potrafi być. Cały czas specjalnie się do niego przystawia. Mój chlopak nie zwraca na nią uwagi bo już mu to wszystko wyjaśniłam powiedziałam mu jaka ona jest i że bawi się innymi chłopakami też. Ale nadal się boję, że może mi go odebrać. Co mogę z tym zrobić może mam jej coś powiedzieć np.: żeby się odczepiła od niego i nie kręciła dupą koło niego. Nie wiem już.?
15/03/2012 20:40:02
iwillbeyourenergy
Powiedz jej wszystko co Cię gnębi albo poproś o to swojego chłopaka. Nie może on jej pozwalać na to wszystko ... powinien spojrzeć na to jak Ty się czujesz patrząc na jej flirt kierujący w jego stronę. Może nie zwraca na nią uwagi ale to może tylko pogorszyć sytuację iż ona będzie sięgała po bardziej drastyczne środki. Nie wiem czy się w nim zakochała czy chce ci po prostu dopiec. Ale musisz to wyjaśnić, najlepiej w cztery oczy.
16/03/2012 0:57:03
~xxxnnn
ciag dalszy, przepraszam w jednym komentarzu sie nie zmieściło :(
Usiadl sie na przeciwko mnie i ciagle sie patrzyl. Nie moglam sie skupic na slowach ksiedza prowadzacego, ciagle czulam sie obserwowana, bawilam sie szalikiem, gdy spojrzalam na niego patrzyl sie, i tak i tak kilka razy, az wkoncu postanowilam sobie, ze nigdy wiecej na niego nie spojrze, i udalo sie. Mialam do konca spotkania glowe w dol... Nie mam pojecia o co mu chodzi, zrobil sie jakis dziwny, na mszy dziwnie sie zachowuje, myli sie, na czytaniach, gdy lektor czyta siedzi z glowa w dol, potem jak wstanie na Ewangelie ma lzy w oczach. Nie rozumiem juz nic... nie sugeruje, ze cos moze do mnie czuc, bo w koncu jest wiele starszy.. Pomoz blagam...
Usiadl sie na przeciwko mnie i ciagle sie patrzyl. Nie moglam sie skupic na slowach ksiedza prowadzacego, ciagle czulam sie obserwowana, bawilam sie szalikiem, gdy spojrzalam na niego patrzyl sie, i tak i tak kilka razy, az wkoncu postanowilam sobie, ze nigdy wiecej na niego nie spojrze, i udalo sie. Mialam do konca spotkania glowe w dol... Nie mam pojecia o co mu chodzi, zrobil sie jakis dziwny, na mszy dziwnie sie zachowuje, myli sie, na czytaniach, gdy lektor czyta siedzi z glowa w dol, potem jak wstanie na Ewangelie ma lzy w oczach. Nie rozumiem juz nic... nie sugeruje, ze cos moze do mnie czuc, bo w koncu jest wiele starszy.. Pomoz blagam...
15/03/2012 17:57:58
iwillbeyourenergy
W dzisiejszych czasach mnie już nic nie zdziwi. Księża świrują ale powiedz to komuś ... Nauczycielce, mamie, komukolwiek! O swoich uczuciach i spostrzeżeniach. Przygotuj się jednak na to, że mogą Cię za takie słowa zganić iż źle o księdzu nie wypada mówić. Albo po prostu podejdź do niego po religii i zapytaj go czy go coś męczy bo zauważyłaś że dziwnie sie zachowuje ostatnio. Jeżeli będzie udawał po prostu że nie wie o co chodzi to powiedz, że chodzi rozkojarzony, że nie wie gdzie ma podziać wzrok. Nie bój się, jesteś na tyle dojrzała, że musisz coś zadziałać. Nie możesz tego tak zostawić bo to może przełożyć się potem na psychikę jeżeli to będzie dłużej trwało.
16/03/2012 0:54:40
~yyy
hej :) mam mały problem pare miesięcy chłopak wyznał mi miłoś ja go olałam bo nic do niego wtedy nie czułam pare dni po tym jego kolega spytał mnie się o chodzenie zgodziłam się byłam z nim 2 miesiące gdy ze soba skończyliśmy po pewnym czasie zakochałam się w chłopaku którego olałam wiem że to idiotyczne ale ni moge przesteć o nim mysleć może to tylko zauroczenie ale trwa to za długo jednak boję się do niego napisać bo w końcu go kiedyś odrzuciłam i czuję że ma do mnie uraz
15/03/2012 14:01:40
iwillbeyourenergy
Nie dowiesz się kiedy nie spróbujesz. Nie możesz żyć w nieświadomości cały czas. Lepsza jest gorsza prawda niż świetne kłamstwo. Nie możesz od razu zapytać go o to czy ma do Ciebie uraz po prostu zacznij odbudowywać kontakty i zorientuj się czy nadal coś do Ciebie czuje ... Jeżeli tak właśnie będzie powiedz mu prawdę i powiedz co Cię gnębi. Każdy odpowiada prędzej czy później za błędy z przeszłości.
16/03/2012 0:49:59
~tazproblemem
Heej , ja mam nietypowy problem . W mojej szkole jest chłopak , ktory bardzo mi sie podoba . czesto wpadamy na siebie ma przerwie , wczesniej jezdzilam do jego siostry , przyjaznimy sie i spedzilysmy razem cale wakacje . Jednak dopiero , gdy przeniosl sie do mojej szkoly zwrocilam na niego uwage . jest 2 lata starszy , bo noe zdal a ja jestem w 3gimnazjum , ale kazdy mowi , ze nie jest wart zadnej dziewczyny . jednk strasznie mi sie podoba , jest typem dresiarza . najgorszym faktem jest to , ze kumpluje sie z moim bratem . Nie wiem jak mam zagadac i czy wgl warto ... :(
15/03/2012 5:22:13
iwillbeyourenergy
Czy warto czy nie warto to ocenisz dopiero wtedy kiedy sie do niego odezwiesz. Bo dlaczego miałabyś tego nie zrobić? Hmmm? Jeżeli nie po to żeby cokolwiek między wami było tylko dla zwykłej znajomości. Jeżeli będzie wam pisany związek samo to się potoczy. Ale z nieznajomym nie możesz tak po prostu rozmawiać o uczuciach. Musisz go bliżej poznać bo opinia innych może być po prostu błędna.
16/03/2012 0:47:36
~pixelka
Witam . Mam problem związany z pewnym chłopakiem. Piszemy ze sobą od jakiegoś czasu. Wyznał mi że mnie lubi i wgl. Jednak nie potrafię go rozgryźć... Raz pisze tak jakby mu zależało i wgl,następnym razem jak ze zwykłą koleżanką i braknie nam tematów. Kiedy raz był na domówce ( pewnie miał wypitych pare piwek) twierdził że mnie bardzo bardzo lubi, że ja mu napewno nie przeszkadzam, że bez pisania ze mną nie może zasnąć. Nie wiem czy mam brać to na serio.
14/03/2012 22:02:59
iwillbeyourenergy
A może to Twoja wyobraźnia? Albo jemu zależy tylko i wyłącznie na przyjaźni, słowa 'lubie cię' mają wiele znaczeń. Zapytaj go wprost i powiedz, że gra w ciuciubabkę Cię nie kręci i żeby Cię nie zwodził. Ale zapytaj go wtedy kiedy jest trzeźwy. Musisz mieć jasno postawioną sytuację. Nie pozwalaj siebie traktować jak rzeczy.
16/03/2012 0:45:51
~anonimus
witam ja mam taką chyba poważniejszą sprawde dlatego wole napisać ci mój problem jednoczesnie prosząc o pomoc tutaj mam chłopaka juz ponad rok który jest w poprawczaku widzimy sie co miesiać na pare dni ale codziennie do niego dzwonie piszemy sms i wgl jednak że w wakacje tego roku poznałam starszego faceta ode mnie i od mojego chłopaka mój chłopak ma na imie michał a facet poznany w wakacje patryk zaczełam tak sie spotykać z patrykiem o czym mój chłopak nie wiedział z czasem zaczeliśmy czuć coś do siebie i ja i patryk bło nam ze sobą dobrze jednak na pewnym spotkaniu potryk powiedział mi ze ma dziewczyne z którą mieszka od 7 lat wtedy ja mu też powiedziałam że i ja mam chłopaka ale postanowilismy zachowywać sie jak kochankowie i spotykać sie dalej z każdym spotkaniem bylismy coraż bliżej siebie w kącu zaczeliśmy robic to co normalna para seks pocałunki przytulanie było nam ze sobą dobrze ale i oboje czulismy się zle że okłamujemy swoich partnerów ja piersza powiedziałam swojemu cłopakowi (michale) ze poznałam patryka i ze sie pokochalismy ze uprawialismy seks i wgl dzień pózniej patryk powiedział to samo swojej dziewczynie ale oboje stwierdzilismy ze nawet jak nasi partnerzy od nas odejdą z powodu życia w tym 4 kącie to dalej będziemy sie spotykać no i to trwa juz rok patryka dziewczyna wie o mnie mój chłopak wie o patryku spotykamy sie normalnie jak para a potem każde z nas wraca do swoich partnerów ja kocham i michąła i patryka jednak że w patryku zakocha
14/03/2012 21:28:44
iwillbeyourenergy
Jest to nie fair wobec jednego i drugiego! Muszę Cię tutaj skrytykować niestety ale zachowujesz się jak gówniara ... Zastanów się czego tak na prawde chcesz. Michał może nie wytrzymać tego ... Bo może jest tylko ze względu na uczucie a mimo tego czuje do Ciebie obrzydzenie? To, że jest w poprawczaku nie znaczy, że na boku możesz być z innym. Radzę ci zastanów się na którym bardziej Ci zależy i jeżeli już dokonasz wyboru skończ z tym drugim. Nawet nie wyobrażasz sobie jak możesz być postrzegana z perspektywy innych ludzi. Opinia 'szmaty' czy 'puszczalskiej' może zostać Ci na całe życie. Doskonale powinnaś zdawać sobie sprawę z tego co ludzie mogą zrobić z drugim człowiekiem, jak bardzo mogą go obsmarować błotem. Nie poradzisz sobie wtedy.
16/03/2012 0:44:00
~idontknowwhatimdoing
Chciałabym Poprośić o radę bo mam pewien problem =) A myślę,że jakoś napewno będziesz mi potrafiła pomóc xD czytając komentarze :d Chodzi o to ,że Pojechalam na takie zawody tam Bardzo Podobał mi się jeden taki chlopak(Dowiedziałam się jak ma na imie ,które miejsca zajmuje,czym się interesuje itd)....no i strasznie wstydziłam się do niego podejść a widziałam ,że też na mnie zerkał no ,ale z kąd mam wiedzieć czy ja mu się podobam?wiem ,że na takie zawody pojedziemy jeszcze kilka razy no i chciałabym się z nim jakoś zapoznać z tego co czytałam na jego facebooku ma bardzo podobne zainteresowania(te same seriale itp.) no i wiem ,ze chciałby Poznać jakąś dziewczyne ,spotykać się z nią i wgl. Niewiem jak mam to załatwić ,a jak mnie odrzuci bo wogle mu się nie podobam?Lub no nie wiem podejde i co?jak masz na imie? czy no nie wiem.... właśnie w tym Problem nie wiem jak mam sie zachowac on jest o rok starszy ode mnie :* ale z tego co zauważyłam jego przyjaciółka jest rok młodsza od niego bo z nią rozmawiałam^Mogłabyś mi jakos pomóc powiedziec co myślisz na ten temat wiem ,że troche naplątałam i nie wiem czy się połapiesz :xD
14/03/2012 21:01:13
iwillbeyourenergy
Wiek nie gra roli w czymś takim. :) Musisz do niego zagadać. Zacznij nieśmiało. Nie wiem w co są zawody ale przyjmę, że np. w tenisa stołowego .. Gdy gra siedź niedaleko i bij brawo, pokaż mu, że zwracasz na niego uwagę. Potem podejdź i mu poprostu pogratuluj. :) Rozmowa sama się jakoś rozwinie. Jeżeli on wykaże się nieśmiałością powiedz mu, że chciałaś go po prostu poznać iż zwrócił na siebie Twoją uwagę. Rób pierwszy krok i nie martw się np. gdy mu się nie spodobasz. Jeżeli nie spodobasz mu się będziesz wiedziała co najmniej że masz się nie łudzić i dać sobie z nim spokój. Bo ta niepewność Cię niedługo wykończy. ;* Albo nawet po prostu zaproś go na facebook'u po zawodach i pogratuluj wygranej jeżeli będziesz wstydziła się to zrobić na żywo. Znajomość sama się rozwinie.
16/03/2012 0:39:53
~aleczka
Mam problem. Podoba mi się brat mojego szwagra. Jest ode mnie starszy o rok. Więc mój szwagier wraz z moją siostrą opowiadali mi, że on dużo o mnie mówi, miłe rzeczy. Więc gdy mój kolega spytał się go, czy coś do mnie czuje, powiedział że NIE, a teraz się do mnie nie odzywa. co robić? dalej walczyć? dodam, że wielokrotnie spędzałam z nim czas, nie sama, ale z innymi znajomymi i mówił coś o mnie z podtekstem, jakby coś czuł do mnie. nie wiem co mam robić . :(
14/03/2012 18:10:19
iwillbeyourenergy
Jeżeli Ci się podoba i coś do niego czujesz to walcz o niego, walcz o swoje i pokaż mu, że Tobie zależy. Może on wtedy powiedział NIE tylko dlatego, że zapytał o to Twój kolega a nie Ty? Mógł się poczuć po prostu niezręcznie. Postaw się na jego miejscu. Walcz i pokaż, że Ci zależy. Zrób pierwszy krok aby zwrócić na siebie uwagę i aby odpędzić jego nieśmiałość.
16/03/2012 0:35:52
~plusk
Kocham kogoś,chyba kocham.Nie potrafie przestać choc tak na prawdę bardzo dużo chłopaków już o mnie w tym czasue zabiegało.Między innymi najlepsze ciacho w mieście.Co ,a, zrobic? Wszystkich odtrącam! :C
15/03/2012 20:25:09
iwillbeyourenergy
Chyba kochasz? Zastanów się czy aby to nie jest tylko zauroczenie. I to jest najlepsze ciacho w mieście? Na takich chłopców należy uważać bo mają wybujałe ego i przeważnie są zwykłymi lovelasami. Staraj się nikogo nie odtrącać. Pomyśl sobie w jakiej rzeczy inny chłopak jest od niego lepszy ... Musi się coś takiego znaleźć i zacznij skreślać w swoich oczach tego, którego 'kochasz' przez tą jedną wadę. Porównaj sobie innego i postaw go w lepszym świetle. Postaraj się.
16/03/2012 0:33:56
~zakochaaana
Kocham takiego jednego chłopaka a on mnie tak jakby olewa nie wiem co mam zrobić POMOCY ! .
15/03/2012 16:25:25
iwillbeyourenergy
Jeżeli Cię olewa nie jest wart Twojej uwagi kompletnie! Popatrz na to z tej strony, że użalając się nad tą sytuacją marnujesz cudowne chwile swojego życia. Możesz mieć każdego a taki dupek nie zasługuje na Twoją obecność ... Zacznij żyć pełnią życia, śmiej się, baw w jego obecności może wtedy zauważy coś więcej w Twojej osobie? Bądź sobą i skryj swoje uczucie głęboko aby pokazać mu która to jest najlepsza dziewczyna w waszej okolicy. :)
16/03/2012 0:31:54
~karolina
Cześć , mam taki problem .Jestem dość nieśmiała i nie wiem kompletnie jak zagadać do chłopaka w którym się zakochałam . Po prostu nie mam odwagi .. boję się jego obojętności , odrzucenia .Co robić i jak zagadać w jaki sposób ? : ((
15/03/2012 18:40:18
iwillbeyourenergy
Jeżeli boisz się zagadać na żywo patrząc mu w oczy zacznij od pisania sms'ow czy napisania na gadu. Zwykłego: cześć, co tam u ciebie? Jeżeli nie będzie wykazywał chęci rozmowy powiedz mu, że tylko na zwykłej znajomości Ci zależy .. .Może właśnie Ty go oczarujesz? Również z natury jestem bardzo nieśmiała i zawsze tak zaczynam co przeważnie kończy się pozytywnie dla mnie. :)
16/03/2012 0:30:09
iwillbeyourenergy
No cóż ... Zależy z czyjego punktu widzenia. Ja osobiście uważam, że jest to całkowicie normalne ... Jeżeli nie istniał w Twoim życiu taki chłopak, który byłby godny Twojej uwagi to dlaczego miałabyś się całować z pierwszym lepszym? Lepiej poczekaj za swoją miłość i tylko jej podaruj ten pierwszy pocałunek. :)
16/03/2012 0:28:28
~anonim
No to podoba mi się chłopak. Kiedyś on do mnie pisał, zależało mu. Ja mu odpisywałam, ale nie wykazywałam większych chęci na coś więcej niż znajomość. A teraz moja koleżanka z nim kręci i.. jestem zazdrosna. : O Wszystko wskazuje na to, że oni będą razem. Co mam robić ?
14/03/2012 20:10:50
iwillbeyourenergy
W jego oczach chyba Twój czas przeminął ... Każda z nas popełnia błędy tego typu. Ale to nas przygotowuje do związku z innymi, dojrzalszymi chłopakami. Musisz się poważnie zastanowić czy go kochasz czy to tylko zauroczenie. Jeżeli stwierdzisz, że to jest coś silnego powiedz mu ... w końcu byłaś tą pierwszą. :)
16/03/2012 0:26:35
~hmmm
Pogodziłam się z przyjaciółkami (jest nas 3), ale nw czy dobrze zrobiłam ;// pokłuciłysmy się o chłopaka, tylko w tym problem, ze nie jestem pewna czy dalsza przyjaźń ma sens :((
14/03/2012 18:57:17
iwillbeyourenergy
Jeżeli przyjaciółki kłócą się o chłopaka nie jest to normalne ... I to nie ma już sensu. Bo jeżeli raz jest taka sytuacja będzie powtarzać się to ponownie. Albo sobie wyjaśnijcie wszystko na spokojnie albo przestańcie być w takiej zażyłości jak do tej pory.
16/03/2012 0:24:57
woqustale63
Czy to normalne, że jeżeli już nie jestem z chłopakiem to czuje jakby yyy zazdrość, kiedy się dowiem, czy zobacze go z inna dziewczyną.??
14/03/2012 18:55:14
iwillbeyourenergy
To jest normalne ... Szczególnie u dziewczyn ponieważ uczucie nigdy nie wypali się do końca i mimo wszystko w głębi wiemy, że te same słowa które słyszałyśmy z jego ust są kierowane do innej dziewczyny. Przejdzie Ci to prędzej czy później jednakże zazdrość jest nie do przezwyciężenia.
16/03/2012 0:23:45
~xyz
Chciałabym abyś poradziła mi coś ponieważ moi rodzice twierdzą że jestem za młoda na miłość a ja mam już 16 lat . Proszę pomóż!
Licze na Ciebie!
A pomysł na fbl super :))
Licze na Ciebie!
A pomysł na fbl super :))
14/03/2012 17:57:08
iwillbeyourenergy
Z rodzicami nie wygrasz. Moi mają również takie podejście lecz ja przestałam się nimi przejmować już dawno temu. Nie przekonasz ich do swojej racji bo myślą, że pozjadali wszystkie rozumy. Wiem co za ból ale jeżeli kogoś darzysz uczuciem musisz o niego walczyć nawet gdybyś miała się buntować rodzicom. Może wtedy doceniliby, że również pragniesz czegoś mocnego i po prostu jesteś na tyle dojrzała aby decydować o swoim życiu.
16/03/2012 0:22:34
~zalamana
mam problem mam 16 lat nigdy nie mialam chlopaka i nigdy sie nie calowalam , glupio mi z tym bo wszystkie moje kolezanki przezyly juz swoja pierwsza milosc. jestem bardzo wstydliwa co mam robic ; ( pozatym mam wrazenie ze chlopcy maja mnie kapletnie gdzies ..
14/03/2012 17:35:33
iwillbeyourenergy
Nigdy nie szukaj na siłę chłopaka ... Miłość przyjdzie do Ciebie w odpowiednim momencie. Najlepsze i najbardziej wartościowe dziewczyny są same i są docenione po tym jak inne zostaną wyeliminowane. Nie przejmuj się koleżankami, żyj tak jak dotychczas żyłaś. Czy musisz się do wszystkich przystosowywać i musisz być taka sama? Nie! Ale jeżeli brakuje ci chłopca ... Spróbuj najpierw z jakimś który ci się podoba nawiązać kontakt, zaprzyjaźnić się ... Nic na siłę, trzeba zacząć od zera.
16/03/2012 0:21:01
~smutna
hej . mam pewien problem . może zacznę od tego , że mam 16 lat i zaszłam w ciążę,
z chłopakiem z mojej szkoły . niestety on wyjechał z rodzicami za granicę. nie powiedziałam mu
że będziemy mieli dziecko . robiłam testy ( 3 ) i za każdym razem wynik jest pozytywny.
nie wiem co zrobic bo nie powiedziałam jeszcze rodzicom . jak mam im to powiedziec ?
tym bardziej że mój tata jest nerwowy , a mama mnie pouczała , bo sama urodziła mnie w wieku 17 lat .
nie wiem co zrobic . strasznie się boję . pomocy !!!!!!!!!!!!!!!
z chłopakiem z mojej szkoły . niestety on wyjechał z rodzicami za granicę. nie powiedziałam mu
że będziemy mieli dziecko . robiłam testy ( 3 ) i za każdym razem wynik jest pozytywny.
nie wiem co zrobic bo nie powiedziałam jeszcze rodzicom . jak mam im to powiedziec ?
tym bardziej że mój tata jest nerwowy , a mama mnie pouczała , bo sama urodziła mnie w wieku 17 lat .
nie wiem co zrobic . strasznie się boję . pomocy !!!!!!!!!!!!!!!
14/03/2012 17:27:11
iwillbeyourenergy
Testy nigdy nie będą stu procentowo pewne. Poproś jakąś przyjaciółkę aby poszła z Tobą do ginekologa. Pierwsze co powinnaś zrobić to tam masz pójść! A rozmowa z rodzicami i tak Cię nie minie ... Jednakże najpierw musisz się upewnić. A co do chłopaka, radzę Ci zadzwonić ... Lepiej żebyś Ty mu to powiedziała niż np. Twój tata w złości... Powiedz to najpierw mamie, mimo, że Cię pouczała nie może mieć do Ciebie żalu bo również popełniła te same błędy i będzie doskonale wiedziała jak się czujesz ... Głowa do góry ale posłuchaj mnie i pójdź do specjalisty.
16/03/2012 0:19:11
Informacje o iwillbeyourenergy
Inni użytkownicy: aaabcdefgwoty12ultraknursebek199111marcelmarcokingulla12345janek1118purpurraahoccaayrton123
Inni zdjęcia: ja patrusiagd:)) patrusiagdxo xo invisible39wilkor ja szczycie invisible39... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Wiosna nastawia pozytywnie bluebird11
