Przyszedł czas,aby podsumować ten rok.Tak w skrócie możnaby powiedzieć,że był to jeden z najlepszych,a zarazem na pewno najgorszy rok w porównaniu do tych ostatnich. Jak to możliwe? Dobrych chwil było wiele (dlatego tyle jest dobrych zdjęć na powyższym zdjęciu),ale ich skala jest po prostu zbyt mała,żeby mogły chociażby wyrównać te złe chwile,któych na szczęście było mniej niż dobrych,ale zapamiętam je do końca życia.
Działo się wiele. Mnóstwo nowych znajomości, wiele małych wielkich dni, ciągłe zamieszanie, dużo śmiechu przeplatanego z płaczem.
Zdarzyło się nawet,że powoli traciłam siebie samą, na szczęście szybko przeszło i wróciło wszystko do normy. Zabawne jest to,że nie dostrzegałam tego,że tak się działo, dopóki ktoś nie pojawił się w moim życiu, tak jakby tylko po to,żeby mi to uświadomić i tak po prostu zniknął.
Kocham Was wszystkich tych co na zdjęciu,a także tych,których tam nie ma,ale przyczynili się do tego,żeby te dobre chwile też były :)
Nie będę kłamać. Cieszę się,że ten rok dobiega końca.
Jakie przemyślenia/przeczucia na przyszły rok? Na pewno będzie się dużo działo. To jest pewne biorąc pod uwagę "pewne" wydarzenia (typu 18-nastki), a także to,że niektóre sprawy nie są zakończone,a na pewno w ten jeden ostatni dzień roku się nie zakończą ;)
A teraz moi kochani życzę Wam udanego Sylwestra noi szczęśliwego nowego roku! ;**
http://www.youtube.com/watch?v=hfVdXCZZyBA
Inni użytkownicy: bagsiofkurwniewiemconapisactulola011094dosaowika2115darek609lamagorenwmoiwgustawek171
Inni zdjęcia: rapowe katharsis swiatowatpliwosci1465 akcentova:) dorcia2700Wędrowcy elmarB. chasienkaJA I MOTYL *RUSAŁKA PAWIK* _1 xavekittyx487 mzmzmz#1009. niepoprawnaegoistka:) dorcia2700bghghyghj fkurw