Chyba pierwszy raz w życiu mam tak naprawde mega dola ,zadko wkurzam sie na dluzej niz kilka minut. Tym razem jest inaczej ,powodem mego wkurwienia jestem ja ...dopiero dzis uswiadomilem sobie ze swoim zachowaniem moglem zabic ukochana osobe,nie chodzi o to ze chciala sie przezemnie zabic tylko zrobilem cos o czego nie powinienem i wiem ze blizna zostanie we mnie na zawsze,to dobrze .Drugi dzien oficjalnie jestem sam chociaz juz wczesniej tak bylo ,nie widzialem swoich bledow a bylem naprawde dobry w wymyslaniu cudzych nie w widzeniu tylko wymyslaniu ...Mam okropny charakter ,pracowalem na jej zaufanie jednak nie bylem go wart ,ranilem ja za wiele razy az wczoraj rozstalismy sie ...Czy mozna zostawic kogos kogo sie kocha?? z milosci?? dla Jego dobra widzac jak sie ja krzywdzi.. Pragne don iej wrocic ale silniejsze jest pragnienie nie zranienia jej tak jak to robilem.Rozmawialem z nia na fb..mojasiostra poklocila sie z chlopakiem i dodala w pis o niedocenianiu zmian na lepsze ,ona pomyslala ze to o niej ,ze powiedzialem o wszystkim siostrze tzn swoja wymyslona wersje...prawda jest taka ze po przeczytaniu tego co siostra napisala pomyslalem:skad wie?...chcialem to wytlumaczyc ale moje slowa juz nic nie znacza sumiennie na to pracowalem...kocham ja ale ciagle ja ranie... nawet dzis ,napisala ze gdyby sie okazalo ze jest ze mna w ciazy to nie powiedzialaby mi o tym...zapracowalem na to..prawda jest taka ze chcialbym z nia spedzic swoje zycie miec dzieci wi wgl ale nie chce jej krzywdzic ...wolalbym rzadziej widywac dziecko i placic na nie niz stworzyc naszej trojce pieklo ... Zaczynam pracowac nad soba myslalem ze jestem idealny madry i wgl jedynym minusem byly nalogi ale teraz widze ze z nalogami bd latwiej wygrac niz ze soba...pisze to chyba glownie do motywacji aby gdy bd mial kryzys zobaczyl tutaj i zobaczyl ile przeszedlem,pale ostatnia fajke ,spale wcisne enter i zaczne walke o lepszego siebie...
jak ja moge cie tak krzywdzic... naprawde nie wiem, mam nadzieje ze mi to kiedys wybaczysz, nigdy nic mi nie zrobiles nie wiem dlaczego taka jestem, ale dobrze ze mi mowisz bede nad soba pracowac bo chce sie dla ciebie zmienic-gorzka ale niezwykle trafna ironia...
Wiem, nie widzisz tego, jeśli siedzisz w tym gównie
Myślisz, że wygrasz turniej, chociaż odpadłeś w grupie
http://www.youtube.com/watch?v=4pu-lKgm-dg
Inni użytkownicy: hoccaayrton123johnybbbemillyyy0987misjonarzetarnowsahasularahajpanek94amandooojulitkajula144unospinn
Inni zdjęcia: Hdjdj allthecoldWiosna 2025r. rafal1589PAnna angelfuckkhttps://genius.com/Kukon-bedziem maggda0000;) virgo123Piękna pogoda patusiax3951450 akcentovaOj locomotivW oczekiwaniu na lato elmarHihi hanusiek