jeszcze jakieś pół roku temu nie potrafiłabym pokochac nikogo ale jak widac wszystko się zmieniło. wkońcu po tylu porażkach życiowych ktoś mi dał możliwośc zakochania się, bycia potrzebną drugiej osobie. aktualnie jestem najszczęśliwszą dziewczyną na świecie. to właśnie ON dostrzegł we mnie coś, czego nie dostrzegał nikt inny, to ON wie czego mi najbardziej potrzeba, to ON wie jak mi poprawic humor, to ON rozumie mnie jak nikt inny , to ON się o mnie martwi, to ON jest mega uczuciowy,to ON najbardziej za mną tęskni, to ON ma nie pokolei w głowie,  to ON ma najpiękniejszy uśmiech na świecie, to ON ma najcudowniejsze oczy na świecie, to ON jest całym moim światem!
uwielbiam GO całego za wszystko, za to co dla mnie robi, że mimo tych 70km daje rade, bo mnie kocha. Nie wyobrażam sobie poranka bez usłyszenia jego głosu, czy zaśnięcia bez jego "Dobranoc Kochanie, kocham Cię" , zrobię wszystko co w mojej mocy żeby było coraz lepiej, generalnie jest świetnie. Chciałabym tylko żeby wszystkie nasze plany wypaliły a wtedy już mi nic nie będzie potrzebne do szczęścia, bo będę miała swoje największe SZCZĘŚCIE przy sobie! <3 


KOCHAM NAJMOCNIEJ NA ŚWIECIE! <3 

PAAAAWEŁ <3 :*:*