photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 12 LUTEGO 2010

BOŻE! Nie wiem już co mam robić. Nie wiecie jaki to jest ogromny ból, gdy zostajesz zupełnie sam. Przyjaciele mają na Ciebie wyjebane i tylko udają 'przyjaciół'. Najpierw myślisz, że masz obok siebie kogoś bliskiego, życie byś mógł za tą osobę oddać, a potem okazuje się, iż uczucia rzekomego przyjaciela były fikcją. Nie wiem. Może to ja jestem dziwna ? Ponad tydzień temu usiłowałam popełnić samobójstwo. Jednak bezskutecznie. Wylądowałam w szpitalu. Nikomu o tym nie mówiłam ... do czasu. Przedwczoraj powiedziałam o tym mojej najbliższej przyjaciółce. Wcale ją to nie ruszyło. Powiedziała coś w stylu, że to było głupie i tyle. Łzy mi leciały na wszystkie strony jak się jej zwierzałam, a ona zareagowała na moje słowa tak samo obojętnie jakbym jej powiedziała " zjadłam na obiad kotleta ". Dzisiaj powtórka z rozrywki. Miałam nadzieję, że przyjedzie do mnie bo jestem chora i nie mogę wychodzić. Dzień wcześniej poprosiłam ją o to by mnie odwiedziła. Ona jednak wolała spędzić czas z kimś innym jedząc pizze. Nie mogę jej ograniczać, bo nie na tym polega przyjaźń, ale zrobiło mi się bardzo przykro. Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie. Koniec

Komentarze

bogtakchcialoli Sluchaj,chce Ci powiedziec,ze przeczytalam Twoje notki.
Jestem osob,ktora Cie rozumie,mimo ze Cie nie zna,doslownie znam ten stan.
Chcialam,zebys wiedziala,ze nie oto chodzi ,ze ja ograniczasz,bo to ona nie wypelnia swojej roli. Jesli bylaby prawdziwa przyjaciolka,to sama by dooszla do tego,ze powinna byc teraz przy tobie,a nie zrec pizze.
Nie obwiniaj siebie..
Mam nadzieje,ze nic ci nie jest,mimo ze Cie nie znam,bo nie dodalas wiecej notek..
Pozdrawiam
24/04/2010 21:21:31
dawdler jeśli podoba Ci się moje zdjęcie, to zagłosuj na nie.
12/02/2010 20:38:37
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika innastrona.