BOŻE! Nie wiem już co mam robić. Nie wiecie jaki to jest ogromny ból, gdy zostajesz zupełnie sam. Przyjaciele mają na Ciebie wyjebane i tylko udają 'przyjaciół'. Najpierw myślisz, że masz obok siebie kogoś bliskiego, życie byś mógł za tą osobę oddać, a potem okazuje się, iż uczucia rzekomego przyjaciela były fikcją. Nie wiem. Może to ja jestem dziwna ? Ponad tydzień temu usiłowałam popełnić samobójstwo. Jednak bezskutecznie. Wylądowałam w szpitalu. Nikomu o tym nie mówiłam ... do czasu. Przedwczoraj powiedziałam o tym mojej najbliższej przyjaciółce. Wcale ją to nie ruszyło. Powiedziała coś w stylu, że to było głupie i tyle. Łzy mi leciały na wszystkie strony jak się jej zwierzałam, a ona zareagowała na moje słowa tak samo obojętnie jakbym jej powiedziała " zjadłam na obiad kotleta ". Dzisiaj powtórka z rozrywki. Miałam nadzieję, że przyjedzie do mnie bo jestem chora i nie mogę wychodzić. Dzień wcześniej poprosiłam ją o to by mnie odwiedziła. Ona jednak wolała spędzić czas z kimś innym jedząc pizze. Nie mogę jej ograniczać, bo nie na tym polega przyjaźń, ale zrobiło mi się bardzo przykro. Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie. Koniec
Inni użytkownicy: adannabrakwracamzamoment2ukryty123greg00kalisiakdomingo1n4st0l4tk4przemek1680orphne
Inni zdjęcia: ... idgaf94Ja nacka89cwaJa patkigd;) virgo123Zdechł .. itaaanJa patkigdAbstrakcja. ezekh114KSIĘŻYC Z DZIŚ (04.06.2025r.) xavekittyx:) dorcia2700Domy mieszkanie bluebird11