Juz dość wczesna godzina, przebudzilem sie jakoś po 6.. po wczorajszym szaleństwie zakupowym, gdzie udalem sie do Manchester, wróciłem z aż jedna koszulka ^^ to nie był Moj dzien :X właściwie wrocilbym bez niczego, jednakże głupio tak było... To kupic cokolwiek trzeba było. Dzis natomiast, w planach Birmingham - z nadzieja ze cos słitassssnego znajdę ^^ O_o Właściwie nie wiem skąd u mnie ta chęć podróży, nigdy w tym mieście nie byłem, nawet nie wiem co i jak :X od kad jestem w Anglii to tak podróżuje na ,, czuja '' haha byle bym sie nie zgubił ! Bo bedzie czekać mnie ławeczka gdzieś w parku :D Właśnie jestem w pociągu, sporo ludzi, kupiłem bilet, lecz miejsca siedzącego niema :X jestem zdegustowany! Naprawde tak byc nie powinno :p no cóż... Ahh ta królowa, porządki powinna zrobić! Siedząc na podłodze pisze ta notke, choć mało interesująca. Jak juz wspominałem pierwszy blog, wymaga wprawy o_O nie każdy ma ten talent ! ^^ oooo pomoglem jakiejś Pani znaleźć guziczek do WC - trochę technologii i człowiek sie pogubic moze, do WC przyciski... Ohh któż to widział :X podziękowała ładnie sie uśmiechając wiec jakiś plus tego jest :D Dobra, to ja jadę dalej, bez widoku na drzewka, trawkę, rzeczki, owieczki itp... Mam nadzieje ze zakupy bedą udane. Jeszcze 4 dni i balety w Polsce ahh! Juz mi sie tęskni, co prawda 10 dni w PL ale zawsze cus ! Moze sie odkryje miłość swojego życia :X ^^ choć wolałbym tutaj :D Ahoooj ! Miłego !