photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 1 WRZEŚNIA 2012 , exif
118
Dodano: 1 WRZEŚNIA 2012

HEHEH to na dole to Milena pisała bo naszło ją na wyznania, ja nie mam jej nic do powiedzenie... Ten związek dobiega końca zbyt mnie męczy, nie daje mi spokoju. Czasami potrzebuję chwili wytchnienia po ciężkim treningu czy nieprzespanej nocy. Wtedy pojawia się Milena i przeszkadza mi... bawu się moim ogonem? Nieważne, jak wy sobie radzicie w takich sytuacjach? Koń Limaryn Pozdrawiam

 

 

 

 

 

Kocham Cię koniu mój ty niedobry.