2 notka i ponownie skraj psychiczny
stoje po 2 stronie bariery gdzie jest juz tylko przepaść i nie wiem co dalej .
Stoje tam za każdym razem gdy dowiaduje się ze coś co miało być zakończone, a tak naprawde trwa .
Jest mi trudno jak nigdy. Nie moge z nimik pogadać o tym co mnie boli, nawet z nią ...
Bo to jej temat się tyczy , jestem zakochany po uszy , spotykamy się tyle lat , miesięcy dni , godzin ...
i nic nigdy mnie tak nie bolało jak fakt ten ze utrzymuje kontakt z osobą o którą jest cała masa problemów i z którą nie chcialbym żeby utrzymywała kontaktu bo coś ich łączyło .
Nie wiem co zrobić ... próbowałem wszystkiego i wszystko na marne , wydaje mi się ze nie zrezygnuje ona z tego kontaktu i to jest najgorsze
nie mam sił do życia , dzień w dzień myśle o zakończeniu wszystkiego włącznie z samym sobą...
Kiedyś byłem złym człowiekiem , zle ją traktowałem źle się odnosiłem i wszystko co złe przenosiłem na nią ...
ona to znosiła cierpliwie i sądze ze jej cierpliwość dobiegła do końca bo nawet gdy płacze skulony w koncie nie podejdzie nie przytuli
Mówi "kocham cię" ale nie potrafi zerwać tamtego kontaktu ....
jest wiele do napisania ale po co ?
nie daje rady wysiadam , teraz siedze i becze jak mięczak ... i nikt ani nic z tym nie zrobi .
czuje się jak byłbym pozostawiony sam na lodzie ...
teraz wiem ile krzywd ci wyrządziłem byciem starym sobą ...
przepraszam
mam chęć skoczyć z przepaści .
Inni użytkownicy: mateofreliklelivvvx003nefalemkafigazmakiem97szymanski99wiki18llmario345432imthegurucosaa
Inni zdjęcia: 038388272884994 bez kategorii elbeeCałość samysliciel35:) dorcia2700488 mzmzmzZalew. ezekh114cześć toujourspurWiosna 2025r. rafal1589Wagony samowyładowcze bluebird11ponad miastem elmar*** coffeebean1