To brzmi jak śmierć. 

Może i mnie za to znielubisz jeszcze bardziej Cassie... Ale chce żebyś wiedziała.

Tęsknie za tym denerwującym osobnikiem na zdjęciu. Nie wiem czemu, ale właśnie to zdjęcie, przypomina mi wszystkie fajne systuacje które zdażały się w jej obecności. Jedzenie kanapki na wychowawczej, czy refleks Edwarda albo kraina dziwaków na matmie ... i wiele innych ... Jakbym zaczęła wymieniać, nie mogłabym skończyć.Nagle coś się zjebało .... Jakieś bezsensowne kłótnie, których sensu do tej pory nie widze ... Jakieś nie potrzebne bulwersy ....I moje i Cassie. I kurna tęsknie, za tymi wszystkimi zjebanymi odpałami ... I kij wie czemu, ale tęsknie ... mimo że ta istota czasem wkurza mnie cholernie kocham tą istotę, bo jest moją przyjaciółką ... ! I niewiadomo mi czemu, nie potrafię tego powiedzieć normalnie, więc nieudolnie pisam to tutaj. CASSIE ! Przepraszam za wszystko czym Cię uraziłam ... Nawet za to że tym zjebanym tekstem próbuję Cię przeprosić ... Nie wiem o co chodzi, czy to moja wina, serio nie wiem ... Ale brakuje mi jak łaziłyśmy na dwora i kurna, nawet o dupie Maryni mogłyśmy gadać ... Przy Tobie mogę być sobą i bardzo mi Ciebie brakuje ... Nie musi być jak przed taką jakby kłótnią jak nie chcesz ... Tylko weź mi wybacz czy coś.... Prosze. 

                                                                                                                                                                            Przepraszam, Ever.