dawno mnie tu nie było, a dużo się u mnie ostatnio zmieniło.
po obronionej wreszcie pracy i wywalczonym dyplomie lic zaczęły się studia mgr - na magazyniera rzecz jasna.
co ciekawe teraz lepiej gada mi się z tymi ludźmi, z którymi uczę się już czwarty rok a dopiero teraz jakoś się wszystko ruszyło. może nawet pierwszy raz pójdę na bal socjologa? to by było wydarzenie dopiero ;>
mieszkamy sobie na naszej Kruczej, mamy nowe okna i jest nam baaaardzo ciepło.
wreszcie, po jakichś 3 tygodniach udręki i wysiłku, teraz dopiero wracam do życia.
dzisiaj miałąm straszny sen. do tej pory nie mogę się po nim pozbierać.
na szczęscie jak się obudziłam i dotknęłam czyjejś dłoni okazało się, że to tylko sen.
najstraszniejsze było to, że był tak realistyczny. zbyt realny. to mnie przeraziło.
podobno sny tłumaczy się na odwrót, czyli że jak coś się zdarzyło w śnie to nie zdarzy się w rzeczywistości.
mam nadzieję.
Inni użytkownicy: zlowrogoszumiawierzbypicaseorocksankanewem0523jajo40235halina05tolek73trebron19adezianmkmsmfm
Inni zdjęcia: 1438 akcentovaRudzik em0523Zimorodek em0523Zimorodek em0523:) dorcia2700134. atanaMiłośnik winogron elmarOd zera do siebie pamietnikpotworaPolski Biały Dom bluebird11... maxima24