I'm not a Guitar Hero... 

Dobry Boże,

czuję się tak bardzo samotny i wydaje mi się,

że cały jestem ogarnięty tymi uczuciami.

Im więcej myślę o tym, tym bardziej grzęznę w tym wszystkim

Pozwól mi doświadczyć Twojej jedynej i głębokiej miłości do mnie,

abym został pokrzepiony w moim jestestwie.

Pozwól mi znaleźć moje bezpieczeństwo w Tobie,

tak, abym nawet wtedy, gdy jestem sam,

nie odczuwał tej okropnej samotności.

Wiem, że jeśli przekonanie o byciu kochanym przez Ciebie

głęboko zakorzeni się w moim sercu,

będzie mi łatwiej z ufnością stawiać czoła wielu sytuacjom życiowym,

które często omijam, a co prowadzi mnie do tego,

że czuję się coraz bardziej samotny.

Ufam Tobie - proszę Cię, nie zawiedź mojej nadziei.

Amen.

Po osiągnięciu ustalonego przez siebie limitu wstawionych 70 zdjęć i wpisów miałem usunąć to wszystko.

Nie usunę.

Niech ten fotoblog pozostanie wraz ze mną.

Niech przedstawia smutną historię mojego życia.

Niech przestrzega ludzi, by wiedzieli, kim jestem i jak wygląda mój charakter.

Niech w przyszłości pokaże, jak bardzo się obecnie zmieniam. Z suchego i obojętnego faceta na kochającego świat i szanującego wszystkich ludzi otwartego człowieka.

Niech nie widzą tej zmiany ci, którzy z tego powodu się ode mnie odwrócili.

Niech zapamiętają, że rzeczy zepsute się NAPRAWIA, a nie WYRZUCA DO KOSZA.

http://www.youtube.com/watch?v=iJvkIpWKhOE

40/70