Nie będę pisać o tym dlaczego nie było mnie tu tak długo. Pozmieniało się pare rzeczy, musiałam na chwilę oderwać się od "internetowego życia". Po co piszę? Dlaczego to robię? Nie wiem. Może sprawia mi to przyjemność, bo niby fajnie jak ktoś poświęci pare mitut i poczyta te wypociny, ale z innej strony komu się chce? W każdym razie. PIszę dla siebie, bo podejrzewam, że fajnie będzie wejść tu za pare lat i popatrzeć na stare wpisy i zdjęcia. Taki powrót do przeszłości, bo wszystko ma swoją historie. Piszę też między innymi dlatego, bo moja "stała czytelniczka" nie dawała mi w szkole spokoju i ciągle było "Noooo weź coś dodaj" Pozdrawiam Natalkę :*
Często w życiu jest tak, że odrywamy się od rzeczewistości. Że niby jesteś tu obecny ciałem, ale duchem krążysz gdzieś w swojej wymarzonej i idealnej historii. Sprawia nam to przyjemność, bo chociaż przez chwilę jesteśmy tam, gdzie chcielibyśmy być. Chociaż przez chwilę błądzimy gdzieś w zakamarkach swojej wyobraźni. Robimy coś co sprawia nam radość, gdzie jesteśmy szczęśliwi i mamy wszystko co chcemy. W prawdziwym życiu jest inaczej. Marzymy, bo nie akceptujemy rzeczywistości, bo nie jest po naszej myśli, bo nie jest jak w filmie. Nie zawsze jest szczęśliwe zakończenie i nie ma tej wspaniałej szczęśliwej i niepowtarzalnej miłości. Pomimo tego gdzieś w głębi serca czujemy i zadajemy sobie pytanie, że może przyszłości tak będzie? Lepiej. Nie będzie zmartwień, smutku. Nikt nie będzie potrzebował współczucia, bo skoro jest tak dobrze to po co? Że może wreszcie pieniądze przestaną być najważniejsze i na pierwszym miejscu będą uczucia? Mhmm... w cuda też trzeba wierzyć.
*
"Przestałem marzyć, jak człowiek nie marzy, umiera"
Inni użytkownicy: janek1118purpurraahoccaayrton123johnybbbemillyyy0987misjonarzetarnowsahasularahajpanek94amandooo
Inni zdjęcia: Zięba slaw300Historia. justkyuuban;) virgo123Stacja burdel centralny pamietnikpotworaNiezbadane są wyroki boskie bluebird11KROWA MUĆKA suchy1906... idgaf94... maxima24... maxima24... maxima24