Pamiętasz jak to zakładalismy? Pamiętasz jak układaliśmy hasło? Pamiętam, to były wakacje, rok temu. Wtedy między nami było, hm. Było tak dobrze.. fajnie. Tak po prostu dobrze. W ogóle w wakacje w tamtym roku było dobrze. Chociaż.. te wakacje były zdecydowanie lepsze, nieprawdaż kochanie? ;*. (co ja pisze.. Tak Twoja jakze inteligenta i mądra dziewczyna chce Ci cos tutaj napisać, tylko noo.. może troszeczke jej nie wychodzi ^) Kocham Cię. Najmocniej, najbardziej. Mocniej już nawet nie potrafię. Pamiętaj o tym, zawsze. Moje wszystko streszczające się w jednej osobie, w Tobie skarbie <3. Nie wyobrażam sobie, żeby było inaczej. Nie może byc inaczej. Jesteś skazany na mnie, na ta męczarnie ze mną do końca zycia <złowrogi plan, tak! ;*>  Moje najukochańsze słoneczko, mój kochany miś <3 O jeeeju, i co ja bym bez Ciebie zrobiła? umarłabym, na pewno. Chociaż czasem się ze mna kłócisz.. no.. ale i tak jest cudownie. Chociaż nienawidzę jak się ze mną kłócisz, na prawde. Tak chyba na tyle.

 

 

Słodki ;* Kochany ;* Uroczy ;*
Ciasteczko ;* Misiaczek ;* Słoneczko ;*
Najważniejszy ;* Najlepszy ;* Najukochańszy ;*
Mój <3 Mój <3 Tylko i wyłącznie mój <3.

 

 

 

Twój czubek <3 ;*

 

 

 

 

 

Uśmiechnąłeś się? :D ;*