Nigdy nie widziałam by ktoś tak na siebie patrzył.
Tak jak gdyby widział przed sobą największy wymiar szczęścia.
Tyle wspomnień i niezapomnianych chwil, tyle wszystkiego...
Była całym jej światem, tlenem, narkotykiem, pragnieniem, ukojeniem. <3
Była po prostu częścią jej . Jej dopełnieniem, albo odwrotnie.
I dalej jest, bo przeciez nie oddała połowy jej serca, które otrzymała ani nie zabrała połowy swojego.
Chce zyć normalnie ale obawia sie, że bez niej jest to nie realne.
Dlatego też, przed snem rozmawiam z nią...
Przypomina Jej o chwilach wspólnie spędzonych, o tym jak nie widziały świata poza sobą.
Mówi o tym jak tęskni za Jej obecnością.
Zadaje pytania, ale zawsze odbijają się echem w jej głowie bez odpowiedzi.
I żadna inna "miłość" nie będzie taka jak ta.
I czasem czuję nawet Jej obecność, chodź tak na prawdę nie ma Jej tu.
http://www.youtube.com/watch?v=GhDcgmMeM70
" Katuje myślami wszystkie wspomnienia. "
Stokrotka.
Inni użytkownicy: delanteseozlowrogoszumiawierzbypicaseorocksankanewem0523jajo40235halina05tolek73trebron19adezian
Inni zdjęcia: x. steady30Zakopane. paulsa3408 - 09.04.25r. quenZakopane. paulsa34Zwierzęta suchy1906SEO linkbuilding delanteseoTam i z powrotem rezzou... maxima24... maxima24... maxima24