Czy jest choć mała szansa na miłość? ***Zadzwonił dzwonek na przerwę, dziewczyna szła na wf z koleżankami i kolegami.
Szybko się przebrały i zrobiły rozgrzewkę, by zagrać. Uwielbiały piłkę ręczną. Po chwili cała jej klasa była gotowa.
Podzielili się na drużyny. Podczas gdy brali szarfy przyszła do nich klasa na zastępstwo, lecz zbytnio się tym nie interesowali.
Po chwili ich przeciwna klasa na wfie pojawiła się też już gotowa. Pierwszy mecz grała Clara z dziewczynami na chłopaków.
Ograła ich pokazując im jak bardzo kocha ten sport i jak świetnie gra. Chłopcy którzy byli na zastępstwie kibicowali i
gratulowali każdą bramkę, ale nastolatka nie miała czasu by zobaczyć kto tam siedzi, bo grała 2 mecz tym razem mieszany
skład na przeciwną klasę. Gdy przechwyciła piłkę i biegła do bramki, jakiś chłopak podstawił jej nogę i uderzył w żebro z łokcia.
Upadła z bólu. Bardzo ją bolały miejsca w które ją uderzył.
Ej! Uważaj trochę co!?
A co to Ja? Sama uważaj, proszę Cię.W tym momencie wstał chłopak z ławki i zdenerwowany podszedł do nich.
Nie słyszałeś, że masz uważać tempaku!?
Nie!
Radzę Ci Ją przeprosić!
Bo co!?
W tym momencie obrońca Clary przywalił mu w twarz. Zaczął go bić, gdy podbiegł jego przyjaciel z paczką. Kazał mu się zająć dziewczyną, a Oni zajmą się nim. Bez wahania się zgodził.
Nic Ci nie jest?
Nie.. Chris? To Ty?
Tak to Ja. Umiesz chodzić?
Ała! Nie, ale dziękuję za obronę.
Należało mu się, chodź zaniosę Cię do pielęgniarki.
Nie trzeba, muszę sobie dać jakoś radę.
Przestań biorę Cię i bez dyskusji.
Wział ją na ręcę i wyszli z sali gimnastycznej w stronę szkoły. Była wtedy przerwa, wszyscy wskupili wzrok na nich, a
Ona wtuliła się w niego szepcząc '' Dziękuje ''. Gdy doszli do pielęgniarki wszedł razem z nią. Opowiedział o całej sytuacji oraz
co ją boli. Dała natychmiast zwolnienie i skierowanie do lekarza. Chłopak oznajmił, że idzie z nią, żeby nie została z tym wszystkim
sama, bo jej rodzice pracowali do późna. Pospiesznie wrócił po jej rzeczy do szatni. Gdy chował jej spodnie do torebki, z prawej
kieszeni wypadła kartka z angielskiego. Przczytał ją z ciekawości, chociaż wiedział, że nie powinien. Uśmiechnął się gdy
skończył, czyli jednak była iskra pomiędzy nimi. Spakował do reszty ciuchy, wział torbę i poszedł do niej. Gdy ją ujrzał z daleka
mimowolnie się uśmiechnął, a Ona odwzajemniła to. Wział ją pod ramię i powolnym krokiem opuścili szkołę i ruszyli do
lekarza. Gdy ją wzywano do gabinetu poprosiła go, by jej towarzyszył, bez namysłu zgodził się. Obejrzała kostkę, była tylko
spuchnięta do 2 dni miała wrócić do normy, ale z żebrem było gorzej.. Prześwietlenie wykazało, że jest stłuczone. Musiała
pożegnać się na miesiąc z treningami oraz z zawodami. Przeraziło ją to i łzy jej poleciały do oczu. Chris objął jej dłoń by ją
pocieszyć i żeby wiedziała, że ma w nim wsparcie. Czuł potrzebę bycia blisko niej.. Poszli razem do jej domu. Włączyli
film, dziewczyna się położyła na kanapie, a chłopak zrobił przekąski. Przez cały czas rozmawiali, poznawali bliżej
siebie, śmiali się. Po prostu dobrze się czuli w swoim towarzystwie, aż bardzo dobrze. Po 3 godzinach musiał wracać do
domu, więc pożegnał się z koleżanką, w ramach podziękowania przytuliła go. Gdy przyszedł do domu, zjadł, przebrał, odświeżył
się i wyszedł na plac do kolegów. Miał bardzo dobry humor, na samą myśl o niej robiło mu się cieplej.
cdn
RasTa <3
Inni użytkownicy: aaabcdefgwoty12ultraknursebek199111marcelmarcokingulla12345janek1118purpurraahoccaayrton123
Inni zdjęcia: :) dorcia2700931 photoslove25ja patrusiagd:)) patrusiagdxo xo invisible39wilkor ja szczycie invisible39... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24