Cześć!

Jest to mój pierwszy wpis więc wypadałoby się przedstawić. Jestem Magda, jestem nastolatką. Pragnę nauczyć się gotować ale narazie opiera się to jedynie na naleśnikach które wychodzą mi (skromność) pyszne. Bradzo chciałabym dzielić się z wami jakimiś prostymi potrawami, dodawać będę w większości zdjęcia zrobione przeze mnie, tak jak zdjęcie u góry. Fotografia jest moją pasją i to z nią chcę wiązać moją przyszłość. Mam już ponad roczną przeszłość fotoblogową, ale nie będę jej tutaj pisała bo chcę się od tego odciąć, ma być smacznie, zdrowo i kolorowo. Tak, wcześniejszy blog było czarno biały, cały, dlatego teraz chcę dodać trochę koloru. Osoby które teraz dodałam do obserwowanych znam ze starego bloga, może po tym jak piszę czy po czymś innym poznacie mnie, ale zachowajcie to dla siebie. To może jeszcze coś na temat tego o czym będzie blog, a więc przedewszystkim gotowanie, fotografia, moje zmagania z własnym ciałem itp.Długo ten blog nie będzie istniał, przyczyną jest moja obawa, że ktoś mnie znajdzie, również to, że ten blog ma być odcięciem od tego co było na starym, a działo się tam wiele, małymi kroczkami chcę się przemóc do założenia bloga prywatnego, na któym będą wszystkie zdjęcia wykonywane przeze mnie i informacje w 100% prawdziwe. Jestem osobą lubiącą porządek, ale trudno mi się zebrać aby posprzątać ale kiedy już się zbiorę wszystko jest ułożone od linijki, nie jestem dobrą uczennicą, chociaż sie staram, ale wiem, że mogę starać się jeszcze bardziej, uwielbiam jeść naleśniki, jestem uzależniona od kalorii i kawy ale i jedno i drugie staram się ograniczać, kocham mojego kotka, innych niecierpię ale mojego kocham, nigdy w życiu nie miałam łatwo przez to mam wiele problemów, wolę słuchać niż mówić, mój styl ubierania, czesania i malowania można podciągnąć pod styl tzw. metalówy, poprostu lubię, uwielbiam ciężkie brzmienia i dzwięk elektrycznej gitary, jestem uzależniona od Slasha, mój bóg, jedyny bo nie wierzę lecz zmuszana jestem do chodzenia na religie i przystąpienia do bierzmowania, kocham długie spacery po lesie, żeby do niego dojść muszę zrobić 2km spacer, bardzo chciałabym kupić sobie coś do ćwiczeń jakiś przyrząd głównie na uda. Ok, rozpisałam się i jak zwykle blog nie będzie o tym o czym chciałam, a chciałam żeby był kolorowy wypełniony mnóstwem przepisów i żeby byłą domowa atmosfera, ale już widzę, że będzie trudno, jeśli ktoś chciałby kontaktować się ze mną prywatnie piszcie!