przeglądam swoje stare wpisy i śmieję się z tego jaka byłam głupia.ale chyba trochę bardziej szczęśliwa, mniej poważna, bardziej beztroska... teraz nawet święta nie cieszą mnie tak jak dawniej, nie czekam na nie tak jak kiedyś i wczoraj podczas Wigilii chciałam żeby to tylko jak najszybciej się skończyło. albo przenieść się gdzie indziej, zmienić ten zwyczaj, przerwać rutynę. mam wrażenie, że im jestem starsza, tym trudniej dostrzegam to, o co tak na prawdę w życiu chodzi.zajmuję głowę bzdurami, choć większość dorosłych i nie tylko uważa takie rzeczy jak szkoła itp. za podstawę życia.wiem ,że to o czym piszę to banały i rzeczy , o którcyh każdy wie, ale zwyczajnie czuję potrzebę wyrzucenia z siebie takich zwykłych przemyśleń.nawet na codzień nie rozmawiamy o życiu.przynajmniej mi tego brakuje,nie wiem, chciałabym gdzieś wyjechać, albo po prostu obudzić się jutro z radością, nową energią i optymizmem .
Inni użytkownicy: sahasularahajpanek94amandooojulitkajula144unospinnalex11234adriano3488nalna90vitusoslilly02
Inni zdjęcia: Brak tytułu zwyczajnieszczesliwia1 mktnccPrzepełnienie świąteczne bluebird11Takie u mnie WIELKANOCNE CIASTA xavekittyx. unukalhaiWesołych Świąt :) photoslove25Wielkanoc 2025 bluebird11;) virgo123:) dorcia2700mostostal kk77