Mojego photobloga będę traktowała jako pamiętnik...
Więc zaczynam 19.09.2009 - sobota godz. 21.59
Dzisiaj już znowu sobota:( Nie mogę w to uwierzyć:( Wakacje mogły by być dużo częściej niż raz w roku:( Ale cóż skoro "Czas przemija nawet wtedy, kiedy wydaje się to niemożliwe. Nawet wtedy, kiedy rytmiczne drganie wskazówki sekundowej zegara wywołuje pulsujący ból. Czas przemija nierówno - raz rwie przed siebie, to znów niemiłosiernie się dłuży- ale mimo wszystko przemija."
Dzisiejszy dzień był wyjątkowo luźny...Ale najbardziej przyjemnie wspominam spacerek i sesyjkę pod lasem daleeeko od wszystkich ludzi.. Odkryłam dzisiaj razem z siostrą coś bardzo niezwykłego, wychodzą mi piękne zdjęcia tylko wtedy, gdy nie patrze w obiektyw:d Muszę cykać zdjęcia jak popadnie:) Ale nie mogę znieść myśli, że skończyłam czytać 6 już tom jednej z moich ulubionych książek i muszę czekać aż dwie pozostałe zostaną wydane. Co ja teraz będę robić wieczorami? Nie mam pojęcia..:( Teraz dopiero czuję jaka jestem zmęczona...Czuję, że jak tylko przyłożę głowę do poduszki to usnę..:) Aha! Prawie zapomniałam..
Chciałam napisać jeszcze jedno.dzisiaj kolega skomentował moje nowe zdjęcie w sposób, który sprawił, że zaczęłam się zastanawiać, czy aż tak się zmieniłam? Wydoroślałam? Być może... Wiec nie pozostaje mi nic innego na podsumowanie dzisiejszego wpisu słowami jednej z moich ulubionych pisarek. "Prawda jest taka, ze ludzie maja pewna wspaniałą cechę. Zmieniają się." :*
Użytkownik elenalice
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.