Ten dzień zapowiadał się zaje****** <3 
Ledwo wyszłam z domu i już byłam cała czarna od markera hahaha 
szkoda że nie widać moich pięknych ''ciot'' na rękach 
hahahaha skojarzenia ale to nic :D 
dzięki Bartuś nie łatwo się je zmywało ale we wtorek to ty będziesz cierpiał  hihihi ^^ 

No nic wracając do tego dnia skończył  się on fatalnie 
tylko ja potrafie skakać jak owieczka i skręcić kostkę 
  To se troche  posiedzę w domu   

ale już we wtorek do szkoły i nie wiem czemu ale się z tego cieczę :) 
a teraz kończę bo się troche rozpisałam i spać  dobranoc misiaki 
____________________________________
 PS. byle do sylwestra szykuje się niezła wixa