Może to już czas ?
Może dość tych zabaw, gierek...udawania ze tak jest fajnie ?
może czas na coś nowego , lepszego.. stałego..
może czas na mnie ? na Ciebie ? na nas ? może teraz jest nasza szansa...moja szansa może powinnam spróbować może będziemy szczęśliwi...
może to właśnie Ty
to takie dziwne.. Ja, ja nigdy nie mam tego problemu... z Tobą jest inaczej...
uwielbiam Cię tak poprostu
czuje to ciepło
jest mi dobrze i może to właśnie to ?
bo może nie mam co już szukać wielkiej miłości.. bo jak P mówił.. człowiek zakochuje się tylko raz.. a później są to takie związki...na umowie... może zawarcie z Tobą umowy nie byłoby takie złe.. choć nie chce Cię skrzywdzić...
bo ja...uwielbiam Twój szczery uśmiech- jesteś w stanie poprawić mi humor lubię się do Ciebie przytulać wiem, że jesteś w stanie zrobić dla mnie wszystko... szalejesz za mną.. a ja pierwszy raz nie mam ochoty tego wykorzystać... jesteś uroczy... chłopak w glanach cały na czarno z długimi włosami i oczami czarnymi jak węgielki jest moim aniołem... mam wrażenie że przy tobie się czerwienie że strasznie lubię to że jesteś taki delikatny nie narzucasz się... być może byłbyś tym który chce poznać mnie... mnie a nie to jaką bieliznę nosze jakie w dotyku są moje piersi i czy dobrze całuje... być może byłbyś tym przy którym czułabym się bezpiecznie.. nawet w największym najbrutalniejszym pogo. i wiesz ? kocham Twój śmiech skrzące się oczy i twoje poczucie humoru.. nie jestem tylko pewna czy jestem w stanie pokochać takiego fajnego chłopaka jak Ty... i chyba wolę Cię stracić niż skrzywdzić...
w sobotę obudziłam się z wielkim bólem głowy... głowy całe ciało miałam obolałe...każda najmniejsza komórka mnie umierała płakała z bólu i sama nie wiedziała czego chce...nie mogłam jeść myśleć słuchać muzyki płakałam bez powodu cały dzień...
by następnego dnia rano uświadomić sobie, że minęły już 2 lata wiesz M ?
2 lata... podświadomie nadal wiem kiedy to było podświadomość nie pozwala mi zapomnieć... choć tyle się wydarzyło zmieniło... nie zapomnę nigdy... nigdy.. ale prawdą jest że czas pomaga... wspomnienia się zacierają.. człowiek się przyzwyczaja...do bólu do wspomnień które wywołują już mniej bólu mniej złości mniej płaczu...
Czas nie goi ran...pozwala się przyzwyczaić do blizn które zostaną na nas/w nas na zawsze... i zaakceptowałam to że już zawsze będziesz w moim sercu i głowie... zawsze będziesz moją pierwsza prawdziwą miłością...
Jeśli kiedyś wybrać będę mógł jak to zrobić
To przecież dobrze, dobrze o tym wiem
Chciałbym umrzeć z miłości
Nie na krześle, nie we śnie
Nie w spokoju i nie w dzień
Nie chcę łatwo, nie za sto lat
Chciałbym umrzeć z miłości
Nie bez bólu i nie w domu
Nie chcę szybko i nie chcę młodo
Nie szczęśliwie i wśród bliskich
Chciałbym umrzeć z miłości...
Inni użytkownicy: ogolgierdsari06anis2013xsosoxcaesiumlegnickiwloczykijjarektwvegi76frankaxelooo22
Inni zdjęcia: Ja nacka89cwaPiecuszek slaw300Druga strona medalu mnilchasNa placu zabaw w Kowalewie patkigdW Karbówku patkigdJa patkigd1492 akcentovaNad jeziorem patkigdNa tle jeziora patkigdWesele patkigd