wal sie bejbe. xD 

biba jak

skur wy

syn!!!!!!!!!!!!!

spotkanie pokolonijne.

tyle co bylo u mnie ludzi to szooook.

na mieskzaniu takim malym.

hah i wiesz co

jestes tak dziwny ze w pewnym momencie zaczelam wierzyc ze moze jestes chory?

o_O

uciekanie z domu

wrzsaki

fochy

krzyki

fochy

powtarzanie w kolko jednego slowa

fochy

latanie jak popier dolony.

fochy

skakanie z balkonu?

i ja mam Cie pokochac?

hahahahahahaha

to jest twoje staranie?

ze doprowadziles mnie do takiego stanu kiedy nie wytrzymalam

bylam tak bezradna ze siadlam i zaczelam plakac?

nie mialam juz wczoraj sily

jak z kazdym potrafie sie dogadac

to z toba wczoraj to bylo

NIEMOZLIWE!!

zazdrosny byles?

i chuj.

zazdrosc okazac mozna w inny sposob.

nienaiwdze cholernej meskiej dumy!!

do chuja..

myslalam ze znamy sie idealnie

ze masz w sobie cos takiego czego inni nie maja

a ty jestes tak zwykly i do tego gorszy1

zmienilam o tobie zdanie op 360 stopni.

nigdy bym nie pomyslala ze tak sie mozna zawiesc...

i bylam wsciekla potem zla

teraz mi tylko przykro....