photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 28 MARCA 2013
76
Dodano: 28 MARCA 2013

1.

Cześc . Doszłam do wniosku ,iż zacznę prowadzic fbl anonimowo.

Zacznę od tego ,że mam niezmierną ochotę schudnąc ,a tak poza tym przydałoby się,ponieważ w połowie kwietnia śluby,bale ,komunie , bierzmowania mnie czekaja.. I fajnie by było założyc sukienkę i w miarę dobrze w niej wyglądac.
Chociaz po poprzednim odchudzaniu cieżko ponownie mi się za nie zabrac.

W ówczesnym roku ,gdy zaczełam widziec bardzo ten brzuch ,te nogi i rece (moglabym tak w nieskonczonosc wymieniac)  ..ech ,postanowiła, ze zrobie cos ze soba ,ze swoim wygladem. Bo przez to jak wygladam z zewnatrz ,wstydze sie siebie, jestem skromna i bardzo zamknieta w sobie ,bez to ,ze bardzo balam się akceptacji i opinii innych ,bo ludzie patrzą na wyglad ,a nie na wnetrze czlowieka.


zaczęłam się odchudzac krotko ,lecz nawet efektownie .

wszystko rozpoczeło się od tego ,jak ktoś kiedyś idąc ulicą obgadywał jakąs obca mu osobe ,ktora byla ciezkiej masy. Zrobilo mi się przykro na sercu ,jak widzialam to ,ze tak nieszczesna nastolatka to slyszala..

Wiedziałam co Ona czuje ,poniewaz czesto wydawalo mi się ,ze omijajacy mnie ludzie tak samo robia wobec mnie. Postanowilam zmienic swoj wyglad. Co prawda zawsze bylam osoba ,ktora prowadzi zdrowy tryb zycia ,duzo czasu na dworze spedzam ,praktycznie caly wolny czas. Ale jednak nie nalezalam do szczuplych osob ,wrecz przeciwnie.

w okresie 1-2 gim ,trochę się zmieniłam . Co prawda nie schudlam ,ale wyglądałam duzo lepiej ,niz w podstawowce. Zaczelam pisac z pewnym chłopakiem ,bardzo przystojnym i w dodatku swietny charakter!

Widzial co prawda mnie ,ale jedynie na zdjęciach ,lecz tylko profil twarzy ,a nie mojego ciała..

Nie był z mojej miejscowosci ,lecz ponad 40 km drogi ode mnie.

Pisaliśmy na telefonie i nk . Zaproponował spotkanie , które miało byc za 3 tygodnie. Bardzo mi na nim zalezalo ,wiec postanowilam wziac sie przez te 3 tygodnie ostro za siebie.

Zaczelam od nastęnego dnia.

Mój dzień wyglądał tak ,że: nie jadłam śniadania ,lecz sam obiad ( czyli jeden posiłek dziennie) .Spożywałam go o 15 ,zawsze ,bez zadnego opozniena. Piłam przed posilkiem szklankę wody i po posiłku. Jadłam jedną bułkę ,mieląc długo ,zajmowało mi to około 40min do godziny. Potem szłam na dwór i cały dzień z przyjaciółmi spędzałam spacerując . Wracalam o 20 do domu i zaczynałam cwiczenia ,takie jak:  1000 brzuszków ,100 przysiadów na palcach i 20 pompek. Równiez ograniczylam siedzenie przed komputerem .

minęło 3 tygodnie a straciłam na wadzę ok.11 kg -w trzy tygodnie.

Minął pełny rok i jak narazie nie przytyłam ,waga trzyma się ta sama nadal.

Teraz chcę zacząc ponownie tą diete ,zrobic to dla mojego chlopaka i przyjaciol ..Waze 55-7 kg ,a wzrost to 164 cm.

Waga którą chcę zdobyc do 20 kwietnia to 50 kg ,a marzenia 49 kg ,na tym bym zaprzestała.

Gdybym wzięła się ostro za siebie ,dałabym radę .

Tylko potrzebna mi motywacja ,której mi brak..

Od jutra spróbuję jednak zacząc ten koszmar,ktory mam nadzieje skonczy sie zwyciestwem!

A tymczasem idę spac,bo jutro ,tuz po wstaniu z łozka ide do nowego domu ,sprzatac caly balagan ,ktory sie tam znajduje po remoncie . 

 

 

Mam jeszcze bardzo duzo Wam do opowiedzenia , bede tu zagladac raz dziennie ,tak ,wiec zapraszam i zachecam do dodawania . Jezeli znacie jakies fajne diety ,lub cwiczenia ,to proszę o pomoc :)

Pa misiaczki :*

 

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika doscjedzenia.