photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 13 LIPCA 2011
Mimo tego, że definitywnie powiedział "Daj mi święty spokój. Nie odzywaj się do mnie, nie pisz i nie dzwoń" nadal  miała nadzieję, że może to on się odezwie, napisze czy zadzwoni. Mimo tego, że tak bardzo przez niego cierpiała nie potrafiła przestać go kochać. Nie dawało jej satyswakcjii oglądanie jego zdjęć i czytanie starych wiadomości w archiwum gadu gadu. Chciała czegoś więcej. . . chciała znów poczuć tą bliskość, jego zapach, oddech.. tak jak kiedyś. Wiedziała, a raczej .. miała stuprocentową pewność, że już nie bedzie tak jak dawniej., nie będzie "dobranoc skarbie", "wstałaś księżniczko?", nie będzie tego, czego tak bardzo jej brakowało... bez czego nie mogła żyć...
 Nie będzie Jego...
 

i mimo wszystko ufam bezgranicznie wierząc, że kiedyś zmieni się i nie będzie już tylko "zajebistym" chłopakiem...
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika dlategociekocham.