Hej wszystkim.
Jest już dość późno, ale mniejsza z tym. Trzeba napisać notkę, bo już obiecałem kilka dni temu Ednie
(Pozdrawiam Cię, mała ;*)Tak więc do cholerki jasnej o czym ja tutaj mam pisać, um? Opiszę może przebieg tego niezbyt ciekawego dnia, w sumie nie jest to wcale taki zły pomysł, nieprawdaż?
Dzisiaj głównie słuchałem wszystkiego co popadło. O, jeszcze tego czegoś co mi Shavenisowa przesłała.
Boże, jak to się nazywało? Już wiem, Frontside!
I później, bum - gadało się z panną Nikolą, o wszystkim i o niczym. Nawet była u mnie i stwierdziła, żem wampir jest. I fajnie, zawsze byłem pewien, że człowiekiem nie jestem. Śmialiśmy się, rozmawialiśmy o naszych oczach i...
'Nikola, Shavenis, Orencz, Wściekluz, "Shavenis nie jest zboczona", niebieskie oczy, Bielsko Biala, 1 gim' - cytat wyrwany z naszej jakże inteligentnej rozmowy, no ale ważne, że fajnie było. ; * Dobra, mi już wali na łeb, bo Shavenisowa poszła i nie mam z kim gadać. I co ja będę teraz robił przez resztę nocy? (; W sumie muszę przeczytać jeszcze 'Księżyc w Nowiu', około sto stron zostało. No to ja się z wami żegnam.
Pozdrowienia dla mej Shavenisowej i Truskawkowej. <3
Dobranoc.
Inni użytkownicy: gollojerzyolekdraubipepqukamilekstanofotomania12pravanzahvenengutttttmarta12389marchy2369
Inni zdjęcia: Ja nacka89cwaSynuś nacka89cwaŚniadanie robaczka :) halinamDelikatne turkusowe kwiatuszki otienJa z synem nacka89cwaGoth photographymagicBiegus rdzawy slaw300End. surprisemotherfucker;) nacka89cwaMniłchas jako lekarstwo mnilchas