Dear Diary....
Dodano: 22 MARCA 2012
Nic nie może trwać wiecznie. Ciągłe uciekanie od problemów i powolne tracenie wszystkiego co ważne. Własnoręcznie zabiłam swoją miłość i delikatnie wbijałam noże w plecy przyjaźni. To chybabył sposób na sprawdzenie gdzie jest granica. Właśnie dzisiaj ją znalazłam. Dotarło do mnie, że to dokładnie takiego momentu w życiu bałam się najbardziej, momentu gdy nie masz już do kogo zadzwonić i wypłakać swoich wszystkich żalów. Serdeczni przyjaciele na dzisiaj? 3 poduszki, kołdra, koc i komputer. Niesamowity wieczór, którego schemat będzie się powtarzać przez najbliższy czas tego idealnego świata.
Informacje o dearsaffy
Inni użytkownicy: hvszixjajachtmajkaaakaleeshmatres7chibishinigamihyuxbsalkatraz091piret35loginzdupy
Inni zdjęcia: *** coffeebean1131. atanaToruń;) patkigdja patkigdSomewhere ulvinne... maxima24... maxima24O poranku slaw300... maxima24... maxima24
