Pamiętasz nasze pierwsze spotkanie?...Tak.. nie wiele w tedy mówiłam- możnaby powiedzieć że prawie wcale... Po jakimś czasie zaprzyjaźniłyśmy się. Pierwsza nocka u Ciebie- Było naprawde fajnie!... masz troche zwariowaną rodzinkę... ale właśnie za to was tak baardzoooo kocham! Potem wypad do kina na film 3D.... czekałam tyle czasu na te cholerne okulary a okazało się że to wcale niebył film 3D! O.o. Potem wspólne wakacje i wypad nad morze! Ale byłoby fajnie gdyby nie złapał nas deszcz x3 No cóż ale salon gier też był fajny mimo że plaży nie zastąpił
:D (szkoda tylko że nic nie wygrałyśmy) Albo Safari Park! Tam to dopiero było fajnie! I ten wielbłąd przez którego prawie zawału dostałam jak nam głowe przez okno wsadził
I te nasze przegadane noce..... no dobra gadałyśmy najdłużej do trzeciej ale to i tak dlugo! I moje bezpowodowe wybuchy śmiechu
Pamietam jak mnie namówiłaś do przekłucia pępka! Matkoo! Ja nadal nie wierze że udało Ci sie mnie namówić! Ale teraz nie mogłabym bez niego przeżyć
Haha i nasz "nawet" udany wspólny sylwester
Chłopcy poszli spać po kieliszku szampana a mieliśmy grać w butelke!
Ahhh... Było tego o wiele więcej ale to nie ważne co razem robimy bo i tak ZAWSZE się świetnie będziemy bawić!!
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
###
Bo nie żyję ani w przeszłości, ani w przyszłości. Dla mnie istnieje tylko dzisiaj i TY, i nie obchodzi mnie nic więcej.
<3
Kochaam Cię wisienko!