photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 5 GRUDNIA 2010
479
Dodano: 5 GRUDNIA 2010

Wróciłam!

Witam wszystkich! 

(Na zdjęciu moje jedne z kilku par butów, które zakupił mi mój kochany tato! :) )


Pobyt we Francji był niesamowity ! 


1 dzień.

 o 5 rano pojechałam na lotnisko, samolot miałam mieć o 9:20 a tu proszę był przed 8:00 ! dobrze, że wcześniej wyjechałam :> 

gdy przyjechałam do Taty domu, On oczywiście był w pracy.  zamiast niecierpliwie na Niego czekać, poszłam rozpakować się do "mojego" pokoju :)  potem poszłam do salonu i zadzwoniłam do mamy, że wszystko jest ok, doleciałam itd.

później pokręciłam się po domu, zwróciłam uwagę, na to że dużo się zmieniło, dużo remontów, wewnątrz dom był przemalowany na biały kolor, niesamowicie to wszystko wyglądało, jednak mój pokój nic, a nic się nie zmienił, co praktycznie mnie cieszyło :) 

usiadłam w salonie i usłyszałam jak tato wchodzi do domu, wszedł do salonu i stanął jak słup, gdy mnie zobaczył (miałam być później a tu niespodzianka!). oczywiście rzuciłam mu się na szyję, wyściskałam i wycałowałam - aż łezki ze szczęścia poleciały ;D zapytał czy chciałabym się przespać czy iść gdzieś coś zjeść, oczywiście wybrałam to drugie, gdyż nie jadłam cały dzień...

poszliśmy do jego ulubionej restauracji, usiedliśmy na piętrze, na tarasie gdzie był szklany sufit oraz ogromne okna, naprawdę cudowny widok, nie do opisania :) Zjadłam ostrygi i wypiłam lampkę wina, mniam! :) 

Potem poszliśmy na spacer po Paryżu, chodziliśmy różnymi uliczkami, oglądaliśmy wystawy różnych butików.

Po tym wszystkim wróciliśmy do domu.

Poszłam spać. 


2 dzień.

wstałam dosyć wcześnie, chociaż w poprzednim dniu było tyle wrażeń i nie wspomnę o tym jak byłam bardzo zmęczona... :) 

zeszłam na dół do kuchni wypiłam szklankę wody i poszłam do pomieszczenia, w którym mój tatuś rzadko przebywa, czyli siłowni :D poćwiczyłam z godzinkę i poszłam się wykąpać. gdy wyszłam z łazienki miałam minę jakbym zobaczyła ducha! mianowicie był to mój tato. zdziwiłam się, że nie jest On w pracy, zaskoczył mnie tym, gdy powiedział, że wziął wolne dopóki nie wyjdę, ucieszyłam się, wiadomo. Tato pojechał z rana na zakupy i zakupił parę produktów spożywczych, gdyż do tej pory jadł On na mieście, bo nie miał czasu na zabawę w kucharza..  zapytał mnie co robiłam przez ten czas gdy go nie było, odpowiedziałam, że poćwiczyłam sobie w siłowni, wtedy dziwnie się na mnie popatrzył i zapytał po co ćwiczę, jak jestem już taka chuda. dopowiedziałam mu, że muszę sobie poprawić formę, bo po powrocie do Polski mam zawody. uwierzył. strasznie głupio mi było go okłamywać... ale czasami trzeba.

powiedział żebym się zbierała, bo ma dla mnie niespodziankę. uradowana pobiegłam do pokoju, ubrałam się, wymalowałam i zeszłam na dół. gdy stanęłam przed tatą powiedział "prześliczna jesteś perełko", a ja "pewnie po tatusiu" ;D 

zabrał mnie na zakupy do butików, w których upodobałam sobie parę rzeczy na wystawie poprzedniego dnia. 

obkupiłam się za wszystkie czasy, ale najbardziej byłam wdzięczna tacie na torebkę od COCO CHANEL, bo przyznaję, że nie kosztuje ona grosze... powiedział do mnie "to teraz będziesz się nosić jak prawdziwa Paryżanka" :) I jak nie kochać takiego wspaniałego człowieka? kupiłam sobie ciuchy, buty i kilka dodatków. Po powrocie zapytałam Go czy nie jest zły, że tyle wydał, a On odpowiedział, że każde pieniądze są mnie warte. <3

potem ugotowaliśmy obiad w domu. Zaplanowałam krewetki w sosie szpinakowym. Tato powiedział, żebym wyciągnęła patelnie, a ja że gotowane na parze będzie dużo zdrowsze, z podziwem popatrzył na mnie i powiedział, że mam rację (kiedyś znał mnie jako dziewczynkę, która wszędzie chodziła z cuksami, czekoladkami i różnymi słodkościami). 

Po obiedzie pojechaliśmy na wieżę Eiffla :) Byliśmy tam z 2 godz. 

na wieczór odwiedziliśmy znajomych mojego taty. musiałam się z nimi dogadać jakoś po angielsku, bo niestety francuskiego nie znam. 



3,4 i 5 dzień opiszę w następnej notce :))) 


na wadze jest 43,9 <3 



a jak tam u Was? :*:*

Komentarze

Photoblog.PRO kyka powiedz ze kupilas jakies od labutoin`a ! ha ha ;)
08/01/2011 13:10:36
dazycdoidealu louboutin jak coś, haha!
30/01/2011 14:13:47

rainbowarrior ale snob.
18/01/2011 20:54:23
dazycdoidealu fuck yea!
30/01/2011 14:13:14

nicnieczuje tez bym chciała lecieć do Francji :) zazdroszczę :*
świetne buty! ;)
dodaje ;)
30/01/2011 11:04:35
overweight zazdroszczę waagi. <33
02/01/2011 12:13:33
overweight ej, przecudowne buuuty!
02/01/2011 12:09:34
bylexmniej ile mają cm? : >
15/12/2010 12:18:04
dazycdoidealu 13, platforma 1,5 :)
17/12/2010 12:00:53

istupid super, a buty przesliczne
07/12/2010 18:53:08
youcandoitgirlrevival jak to channel to nie wiem z czego sie cieszysz xd chyba ze to chanel, to tak ;p
07/12/2010 8:19:00
dazycdoidealu o, thx ;) o jedno 'N' za dużo ;d
07/12/2010 15:00:52

perfekcyjnarox ile masz wzrostu ? ;)
05/12/2010 21:48:26
dazycdoidealu 1,65m.
06/12/2010 21:27:19

mojaana dziękuję ; *
06/12/2010 18:43:45
chce52 piekną masz wage !!
dodaje ;*
06/12/2010 7:38:45
ciaglemniej cudowne buty+waga! <3
dodaje :*
05/12/2010 23:15:58
thinbutterfly zajebiste te buty że tak powiem;)
05/12/2010 22:08:47
dissnasamasiebie jejku jak ty masz dobrze <3
05/12/2010 21:27:57
reussissez jestem nowa. mogę dodać? ;)
05/12/2010 20:58:28
xchudszax ;*
05/12/2010 20:22:28
36kg Mój Tatuś jest najwspanialszy <3
05/12/2010 20:20:33
500kcal buty śliczne. :O
05/12/2010 20:14:43
~kasiek Po pierwsze buty są zajebiste ( ;
Po drugie: Twoja waga ! ; o wow (( :
a po trzecie masz taka sama komode jak ja (( ;

Powodzenia życzę ( ;
05/12/2010 20:07:02
dazycdoidealu to jest taka mała szafka na buty ;p
05/12/2010 20:10:30

xchudszax Hahah, no ok! zapamiętam to sobie hahha. ;*
05/12/2010 20:09:23