Hello stranger. 

Nie moge uwierzyc że to zdjecie jest już wsumie 'stare'.

Czas tak sztrasznie szybko leci że w chwilach w ktorych zaczynam się nad tym zastanawiac to robi mi sie nidobrze.
W pewnym sensie dopuszczam w takich chwilach do siebie swiadomosc ze czas leci a ja razem znim.
Czy ktokolwiek oprucz mnie tez sie nad tym zastanawia badz mysli o tym?

Wydaje mi sie jakbym byla jedna osoba ktora sie zastanawia nad wszystkim i na wszystko szuka odpowiedzi.

Ale to bzdura.

Kazdy szuka odpowiedzi, na tym przciesz zycie polega? A moze mi sie tylko wydaje ze szukanie odpowiedzi jest sensem naszego bycia.
Tak bardzo pragnela bym chodz na chwile zajrzec komus w glowe i dowiedziec sie o czym inni mysla..

Ale ponoc ciekowosc to pierwszy stopien do piekla, o ile jest cos takie jak pieklo.