F**kin Problems 

Tak wiem... Twórcze i wyraźne zdjęcie, na dniach postaram się coś ogarniętego dodać

No to od czego tu zacząć... No dobra..

Tak, zaczynam prowadzić photobloga! (kto by pomyślał xd)

Dzisiaj niedziela minęła nawet fajnie... Od rana do 15 w lola xd a potem do Jarka i Justyny

Porozmawialiśmy, poogarnialiśmy siebie wzajemnie.. :)
Brakowało tam tylko Kuby... -.-

Potem doszli kumple i kamienna bułka xD (nie pytajcie xd)

Postanowilśmy, że pójdziemy na trybuny i posiedzieliśmy tam z godzine... (Swag na beatsy propsy)

Razem z Michałem i z jakimś Panem pomogliśmy dojść pijaczkowi do domu, ponieważ sam na pewno nie byłby w stanie dojść..

Trzeba pomagać... :) Mało jest teraz osób które pomagają bezinteresownie ale na szczęście do tej mniejszości należe ;) (Przynajmniej tak mi się wydaje)

no i tak zleciało ;)

Trzymajcie się tam :D

I need you're voice, that's my fuckin problem...