photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 20 KWIETNIA 2018
1161
Dodano: 20 KWIETNIA 2018

324 dni.

Długo mnie tu nie  było.....

 

 

Mam taki chaos i jednocześnie nie chaos.

Nadal gdy mam dostać prawie okres i biore stos witamin, to mi odwala psychicznie....

Dlaczego tak musiało się stać...? 

Tak bardzo w to wierzyłam....

Za nie cały miesiąc moje zasrane 25 urodziny.

Kurwa, ćwierćwiecze..... 25 lat, a ja nie ułożyłam swojego życia i można powiedzieć, że dopiero właściwie zaczęłam nim żyć.

 

Muszę to podsumować....

- prowadziłam motocrossa

- byłam pasażerem na motocrossie jeszcze szybszym

- prowadziłam starego mercedesa w ogóle auto i szło mi tak jakbym to robiła z setny raz, a nie pierwszy

- Przeżyłam w Poznaniu melanż życia, tak że wywieźli mnie na Winogrady i nie umiałam z Chossą znaleźć autobusu nocnego xd

- siedziałam  sama do rana na dworcu tam i nim tam trafiłam paliłam jazz, żeby po 3ciej w nocy szybciej zrobiła się 6 rano

- zaliczyłam tyle hoteli sama, że o ja pierdole..

- odzyskałam dawną wagę...

- wróciłam do ćwiczeń

- poznałam wielu pozytywnych ludzi tak, że aż mi się żyć chciało...

- przywróciłam swoją prawdziwą formę siebie, wyglądam jak ja, tak jak powinnam, jakie jest moje właściwie wnętrze / ja

- zarabiam tyle póki co, że nie wiem co z tym robić i mogę choć raz powiedzieć, że nie muszę aż tak oszczędzać.. nigdy nie miałam tyle...

- wszyscy mi mówią, że emanuję taką energią, takim szczęściem że aż zarażam blaskiem i sami się cieszą..... Patrzą się za mną, intryguje wiele osób...

- choć nie spytają mnie czy serio tak jest... czasami jest, jeśli zadbam o siebie....

- spędzę swoje zakichane urodziny w Poznaniu, zrobię tam ręczny tatuaż na klacie, esencję mojego dzieństwa, wytwór mnie kolejny. 

- Wzięłam urlopu kawałek na swoje urodziny w ogóle..

- Będę tam na śmiesznym Pyrkonie i dojedzie do mnie Palma (kurwa, kto by pomyślał... Sama bym to wyśmiała kiedyś, że będę się z nia w sumie przyjaźnić ) a potem pójdziemy w miasto i może będzie zabawnie......

- Mam tyle osób niby wokół siebie jak chyba nigdy nie miałam.... i oni mnie potrzebują, cieszą się szczerze na mój widok....

- Było mi dane poznać po latach Kogoś kogo kiedyś poznałam przelotem na chwilę i nie zamieniłam słowa, a tak bardzo chciałam... Ktoś mi to wtedy utrudnił

Sama pamięta to doskonale..  Mogłam choć RAZ zmierzyć się z Kimś kto jest szybszy, niż mój umysł, Kto przewiduje jeszcze lepiej niż ja, Kto miażdży zaglądaniem w dusze bardziej ode mnie...... 

- Poczułam jak to jest, gdy Ktoś wejdzie Ci w duszę i ją dotknie tylko spojrzeniem 10sek tak, że poczujęsz to w sercu i potem gdy wyjdziesz z cudzego auta nagle czujesz wszystko całym ciałem tak jak kiedyś, nim uszkodziłaś własne serce wypadkiem.....

- Poczułam energię przez cudzą dłoń i Ona też....

- Spotkałam w końcu Kogoś kto widzi świat i go rozkłada na części tak jak ja.

- Ścigałam się w przewidywaniach, które były czystym przejrzeniem i prawdą

- Zminiłam dietę na właściwą.

- Poczułam się mniej sama.... Odrobinę mniej samotną...

- Byłam u wróżki prawdziwej

- Spałam obok 37 letniej lesby nie pieprząc się z nią ani nic kompletnie 

- Oglądałam z nią film, tak po prostu

- Nauczyła mnie grać w LOL'a którego kiedyś nie cierpiałam

- Kupiłam sobie w tamtym roku możliwie najlepszy telefon z najwyższej półki... 

- Poszłam sama do klubu, napiłam się fest, popatrzyłam na ludzi i wróciłam tak po prostu

- Spałam w namiocie nad morzem 2 dni mimo że byłam chora i miałam okres xd

- Nauczyłam się jeździć pociągiem bez cynaryzyny i zielska...

- Zjarałam mojego brata, który nigdy nic nie palił i cisneliśmy bekę na mieście po moich popkach...

- Pokochałam samą siebie. Tak, że przyciągam trochę innych ludzi 

- Usłyszałam od kogoś z pracy przypadkowego, bym spojrzała czasem ukradkiem jak inni na serwisie wodzą za mną wzrokiem i podziwiają, ile radości im daje.....

- Usłyszałam od Rychlickiej, od osoby dorosłej napiękniejszy komplement życia odnośnie tego jak się zmieniłam i czym emanuję ;( 

- Byłam na paradzie równości w Poznaniu, by zobaczyć jak wyglądają duże parady

- Tańczyłam z gejami...

- Chodziłam po nocach sama po Poznaniu....

- Poszłam na terapię dla DDA (nadal trwa)

- Zrobiłam sobie rzęsy i farbuję włosy już tylko u fryzjera....

- Kupiłam najdroższy, nowy model nike na zimę nie patrząc choć raz aż tak na cenę (dziwne uczucie)

- Zmieniłam rower na nowy po tylu w chuj latach....

- Jeździłam do niemiec po słodycze jakie tylko zechciałam i nigdy nie jadłam

- Potrafię odpuszczać sobie wiele rzeczy już...

- Nauczyłam się stawiać bardziej granice swoje komukolwiek i mówić głośno...

- Oglądałam seriale z Netflixa

- Zrobiłam w końcu cover mojego kota...

- Zrobiłam spotkanie po latach w Poznaniu 

- Widziałam morze nocą, totalną nocą, siedząc w piasku na bluzie, wtulona w przyjaciółkę, która jest eks niegdyś mojej przyjaciółki.....

- Widziałam jak dosłownie z każdą minutą słońce opadało chowając się nad morzem, z zegarkiem w ręku tam biegłyśmy, pokazała mi....

- Zabrano mnie na łąkę, żebym naprawdę odpoczeła

- widziałam ogród botaniczny

- poszłam do prywatnego lekarza rodzinnego po zwolenienie na jeden dzień, bo sobie po prostu odpuściłam dzień pracy i nie ważne było, że stracę frekwencyjne 2 stówy i kompletnie mi się to nie opłacało, zrobiłam to,  bo taka była moja potrzeba, chciałam zadbać o siebie

- Zrobiłam sobie hybrydowe paznokcie, których nigdy nie robiłam....

- Rozśmieszano mnie przez 2h w aucie tak, jak nigdy tego nie robiono..... Jakby mnie znała od zawsze. Doceniłam przybicie piątki, choć to zabawne.

 

 

Pewnie jeszcze by się coś znalazło... 

To są takie pierdoły nie które fakty, ale to rzeczy których NIGDY NIE ROBIŁAM.

A chciałam...

Tyle w sobie zmieniłam, że na nie które rzeczy pisząc to, popłakałam się.

Przez te wszystkie miesiące żyję sama i mogę z dumą do samej siebie oświadczyć, że stałam się DUŻO LEPSZĄ WERSJĄ SAMEJ SIEBIE.

Czekam na 8my czerwca.

 

Komentarze

cumboy95 "Byłam u wróżki prawwdziwej"
xD
23/07/2019 21:32:23