Wiedeń , miasto spieszących się ludzi do pracy do szkoły gdziekolwiek. Życie monotonnością. Oto miasto , w którym dużo przemyślałam. Ja Kunekunda muszę zamknąć mój rozdział nudnego życia w bólu. Przytłoczony głupimi gierkami i zerowymi szans na szczęście. Oto dział , który zostaje dzisiaj zakończony. Każdy ma prawo na prawdziwe uniesie we własnej egzystencji. Dlatego powinniśmy ruszyć dalej i skończyć z melancholią toczącego się rozdziału. Oto czas na otwarcie całkowicie nowego aktu , który sprawi więcej radości , da więcej przyejmnych emocji. Oto pora na wolność. Wolność od której oczekuję , że więcej mi da niż odbierze. Zwracam się do Ciebie autonomio !! Oddaję Ci w swoję ręce mój cenny czas , którego już nigdy nie odzyskam w zamian oczekuję tylko jednego.. weź w dłoń magiczne pióro i napisz nim niesamowity scenariusz mojegoo życia. Nie chcę , żeby było różowe usłane kwiatami , ani ciemne i mroczne jak las w nocy, ale chcę by było stworzon każdym kolorem koła barw.