Wyszłam ze szkoły po 17, było bardzo ciemno. Nie chciało jakoś mi się iść do domu, więc poszłam do monopolowego , kupiłam piwko i poszłam do parku. Usiadłam na jednej z ławek , otworzyłam , przyłożyłam do ust i napiłam się. Kiedy już wypiłam całe, uświadomiłam sobie, że przecież nie mogę wrócić do domu z zapachem alkoholu w ustach. Więc przespałam się na ławce w parku. Kiedy obudziłam się rano ujrzałam jego twarz, jego pocieszny ryjek. 'Czemu mi to robisz?' - zapytałam . 'Tak dla hecy' - odpowiedział. Nawet w tak poważnych sprawach dla mnie potrafił żartować, co jak co- ale poczucie humoru miał . Byłam nieprzytomna, prawie wcale go nie widziałam . 'Widzisz mnie?' - zapytał . Nie odpowiadałam nic , więc pocałował mnie. Otworzyłam oczy i nie było go . Po prostu zniknął, rozpłynął się w jednej chwili . To tylko moja głupia myśl o nim wyskoczyła na zewnątrz
http://www.formspring.me/d0pamina
ZAPRASZAM NA FEJSA :
http://www.facebook.com/pages/Pi%C4%99knotki/158797270895384
Inni użytkownicy: amialismatkiswetmimiwetmimi666kolorowanki12sexualharassmentpandaankaaa12367itzmctoastmadziakk1993marlenczix33jaworznianin33
Inni zdjęcia: moje Kochane invisible39Natura zardzewiała i martwa judgafDostawa Kruszywa bluebird11:) dorcia2700Konwalijki niech Wam pachną :) halinamProsto w oczy aceg... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24