Nie ma to jak Piszczak ; D
Okej ; P Dzisiaj będzie opowiadanie ; )
Początek wakacji.. Siedziała na kompie, jej wymażony chłopak zapytał o chodzenie . Tak się ucieszyła że aż skakała z radości. Niedługo potem wyjechała na wakacje do rodziny. Kiedy wróciła od razu weszła na kompa żeby popisać ze swoim ukochanym i umówić się na spotkanie. Kiedy weszła na fecebooka zobaczyła jego wpis ze zdjęciem dziewczyny a pod nim napisał " Kocham cię < 33 ". Momentalnie zaczęła ryczeć i karzyczała na wszystkich. Znienawidziła go! Zaczęła robić mu awanturę. Ale odpuściła bo to i tak by nic nie dało. Zamknęła się w sobie .. Nagle zaczęła nic nie jeść. Zawsze była przy kości, a w mgnieniu oka stała się taką chudziną że aż strach było patrzeć. Po jakimś czasie jak trochę ochłonęła, weszła na nk, by zobaczyć jaki on ma opis, bo zawsze to dawało jej dużo do zrozumienia.. I wtedy zobaczyła że ma napisane " Zerwałem z nią .. ; (" Myślała że dla niej zerwał, ale się myliła... Potem zobaczyła, że napisał kolega który przy ich pierwszym spotkaniu przyjechał razem z nim. I pisał że ona mu się podoba.. No i jakoś zapomniała o tamtym dupku .. No i znów zaczęła jeść była wesoła i otworzyła się na wszystkich. ; P Mieli takie samo hobby i takie same zainteresowania . No i ta znajomość jeszcze trwa, nie wiem jeszcze jak się skończy, ale jest ok ; D