Uśmiechał się.
Każdego dnia.
Za każdym razem dla mnie.
i Ty tez nie mów nic, no może prócz tego ze zależy Ci.
nie planujmy lat, wszystko byle nie tak...<3
Chciałabym wejść w ciebie jak w najbogatszą bibliotekę.
Pozwolić się uwieść wszystkim twoim stronom.
Oswoić się i rozgościć, a potem smakować szczegóły każdej linii wiodącej
w plus minus nieskończoność.
Nie na chwilę. Już na zawsze.
Lubię ton Twojego głosu i to, jak kąciki ust
mimowolnie uciekają Ci do góry, kiedy Ty naprawdę nie chcesz się uśmiechnąć..
I lubię, gdy zarzucasz grzywę na lewą stronę i przeczesujesz ją palcami..
I gdy się na mnie złościsz tylko po to, żeby za chwilę nazwać mnie swoją maleńką..
I jeszcze lubię, jak patrzysz przed siebie i nie myślisz o niczym
i jak muskasz palcami moje nadgarstki..
Bo to jest przecież miłość, od któregoś wejrzenia do ostatniego wejrzenia
i przez każde kolejne wejrzenie..
Za każdym razem kiedy mnie przytulasz,
rób to tak, jakby właśnie dziś miał skończyć się świat.
Kocham Cię!
- I Vice versa ;*
On potrafi nie spać w nocy
żeby usłyszeć dźwięk mojej wiadomości.
Może to te Twoje włosy w nieładzie
a może łobuzerski uśmiech no albo te oczy,
które przypominają głębię oceanu
przyciągasz mnie wszystkim, bez dwóch zdań <3 .
Zapleć mi warkocza.
To takie widzi-misie mojego serca. ;*
... a potem przez kilka godzin moje serce szybciej biło,
a na twarzy pojawił się uśmiech, taki szczery,
taki że aż boli szczęka i brzuch i chcesz przestać
ale nie możesz, po prostu ...
Poznałam wspaniałego mężczyznę!
Jest postacią fikcyjną, ale przecież nikt nie jest doskonały <3
Wszystko w życiu ma swój zmierzch.
Tylko noc kończy się świtem. ;*
Jesteś moim słońcem.
Moim osobistym słońcem.
Odganiasz dla mnie chmury.
Chciałabym żyć pięć razy. urodziłabym się wtedy w pięciu różnych miastach,
jadłabym różne potrawy i miałabym pięć różnych przyszłości.
i... zakochałabym się w tej samej osobie;*
I chcę mruczeć jak kot, słysząc Twoje imię. I oddychać Tobą.
I kochać Cię każdego jutra.
Przed domem rósł jej wielki dąb.
Codziennie wieczorem siadała przy nim i mówiła do niego.
To nie to, że była wariatką.. a może i była,
bo opierając się o korę czuła Twoje plecy.
-Na ustach miałam błyszczyk o malinowym zapachu.
-ale smakował jak truskawki...
-czyli jednak pamiętasz nasz pierwszy pocałunek. ;)
Dla mnie te godziny, które spędzam z Tobą to pachnący ogród,
delikatne światło poranka i fontanna, która śpiewa dla niego...
Ty i tylko Ty sprawiasz, że żyję... ;**
-"Cholernie" lubię to słowo , a Ty jakie słowo lubisz?
-" kocham"
-a ja Cię cholernie kocham, widzisz ?
Inni użytkownicy: madziakk1993marlenczix33jaworznianin33bagsiofkurwniewiemconapisactulola011094dosaowika2115darek609
Inni zdjęcia: 1465 akcentovaTaka ja :* pati991Z koszyczkiem z ubiegłego roku pati991Mix pati991:) dorcia2700On najprawdopodobniejnieKormoran daje rade bluebird11... maxima24... maxima24... maxima24