Ombre... 

Od początku zawsze inni,jak korzeń drzewa i lot ptaka

Inne serce żyje w nas

Jednak los nam ręce splata, dotyk czyni cuda

I dlatego tu jesienny mój schron, tu zimowy mój dom

Ja ogień Ty woda

Jak woda i ogień, ale mimo wszystko wiele nas łączy. Pewnie wiesz to równie tak samo dobrze jak ja. Pewnie dostrzegasz naszą bliskość w tych samych zwykłych czynnościach czy też gestach.

Bo gdy boli Cię głowa czuję, że mnie też pobolewa.

Gdy masz ochotę na kawę, ja też chcę kawę z McD,

Gdy się śmiejesz i ja się śmieję.

Nawet gdy Tobie śni się sen, to ja również mam sen tego samego rodzaju.

Gdy coś mówisz, ja to samo myślę.

No i gdy Ty jesteś smutny i cierpisz, ja smucę się z Tobą i cierpię...

Jest w nas wiele różnic, które powodują, że się uzupełniamy. Nikt z nas nie jest idealny, ale razem potrafimy stworzyć coś wspaniałego. Czar miłości.

Z całego serca dziękuję Ci, że zawsze (ZAWSZE) jesteś przy (i) dla mnie :*