To niesamowite, jak łatwo człowiek uzależnia się od drugiej osoby.//
Napewno znasz takie noce, ten destrukcyjny moment, w którym każda myśl waży grubo ponad tonę.//
Uwielbiam gonić Cię wzrokiem, ukradkiem spoglądać co robisz i szybko zmieniać kierunek patrzenia, byś przypadkiem tego nie zobaczył.//
Tak bardzo spodobała mi się myśl, że mogę być Twoja, że aż w nią uwierzyłam.//
Oficjalnie byłeś tylko kolegą. Tak na prawdę wszystkim co kochałam. //
Czasami w życiu człowieka pojawia się coś, co dodaje sił, lub coś, co je zupełnie odbiera.//
Doceń to co masz, zanim czas sprawi, że docenisz to, co miałeś. //
Choćbym miała sto powodów żeby uciec i milion powodów by nie wrócić, Ty byłbyś jedynym żeby zostać. //
Zobaczysz. Jeszcze będzie tak, że Twój telefon będzie tęsknić za mną. Zobaczysz, będzie jeszcze tak, że Ty zatęsknisz za mną. Wtedy do mnie napiszesz, że się myliłaś i chcesz być ze mną. A ja, jak głupi idiota przyjmę Cię w swoje ramiona. //
Jeżeli nie potrafisz zrozumiec mojego milczenia, nigdy nie zrozumiesz moich słów.//
Godzinami szukała pretekstu, żeby dopisać gwiazdkę przy dwukropku.//
Dzięki Tobie uśmiechałam sie do ekranu telefonu w drodze na przystanek, do szkoły, do domu. Ludzie tak dziwnie sie patrzyli, jak gdyby uśmiech był czymś niecodziennym. //
Nienawidzę Cię za wszystko. Za to, że dałeś mi tę cholerną nadzieję, z której i tak nic nie wyszło. Za nieprzespane noce i litry połykanych łez. Nienawidzę Cię za wiele rzeczy, a przede wszystkim za to, że mimo tego jak doskonale Cię znam, wciąż Cię kocham czując się z tym żałośnie. //
Zamykam ten rodział, odcinam się całkiem. Powierzchowne obietnice i rozmazane sny. Przeznaczenie samo sobie nie poradzi.//
A krzyk nawet nie wie, czy cisza go słucha...//
Goniłam mój ideał. Ciągle pragnąc Ciebie, zgubiłam gdzieś codzienność. Zapomniałam o otaczającym świecie, straciłam jeszcze więcej, straciłam kogoś lepszego.//
Teraz zrozumiałam, że nie da się patrzeć na gwieździste niebo z osobą, którą się kocha, bo na górze nie ma nic ciekawego, gdy on trzyma Cie za rękę.//
Rozstanie boli tak bardzo dlatego, że nasze dusze stanowią jedno. Może zawsze tak było i na zawsze tak pozostanie. Może przed tym wcieleniem żyliśmy po tysiąc razy i w każdym odnajdywaliśmy siebie. I może za każdym razem z tego samego powodu nas rozdzielano. Co oznaczałoby, że dzisiejsze pożegnanie równa się pożegnaniu sprzed dziesieciu tysięcy lat. Stanowi preludium przyszłego pożegnania. //
Myślałem, że będzie na zawsze. Teraz wiem, że nigdy nie ma na zawsze. //
Życie nas bardzo zaskakuje, gdy otwiera przed nami przyszłość. Czasem nie zdajemy soie sprawy z tego, że coś się właśnie zaczyna. //
Znasz to uczucie, kiedy jakas osoba staję sie częścią Twojego życia i zaczynasz zastanawiać się, dlaczego nie znaliście się wcześniej ? Wtedy potrafisz zmienić się tylko dla niej (...) Znasz to uczucie ? Gdy ludzie spotykają się przypadkiem, a okazuje się, że czekali na siebie całe życie? Potem wszystko sie plącze, nadchodzi koniec. Nie ma ich już. Więc po co w ogóle zaczynać...//
Stworzymy wspólną bajkę. Bajke o miłości. Idealną. Bez wad i zazdrości. Będzie ona trwać od wieczora do godziny 6:00, by skończyc się wraz ze znienawidzonym dźwiękiem budzika. Wyimaginowana miłość, jesteś za?//
Zadał mi pytanie, czy kiedykolwiek mi na czymś cholernie zależało. Powiedziałam, że nie potrafie odpowiedziec na to pytanie. No bo jak? Miałam mu powiedzieć, że tak - i że chodzi o niego? Przecież jestem tylko jego kumpelą, która codziennie przed snem pisze mu w smsie o czym myśli, bo on ją o to prosi.//
To mój pierwszy wpis tutaj. Będę dodawać cytaty z książek, filmów i piosenek. Będą się też pojawiać moje własne opowiadania. Polecajcie znajomym, wysyłajcie swoje propozycje :) I bądźcie wyrozumiali dla raczkującej blogerki :)
Michi