photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 2 STYCZNIA 2012
72
Dodano: 2 STYCZNIA 2012

Chroniczny strach przed miłością? Bać się kochać. Czy to możliwe? Czy człowiek potrafi bać się być szczęśliwym? Od zawsze wierze w to, że za szczęście jednej osoby stoi co najmniej nieszczęście drugiej, ale tu nie chodzi o to, boje się kochać. Chciałbym być szczęśliwy, ale niestety nic nie trwa wiecznie, nie jestem w  stanie przysiąc, ze nigdy nie zrobię nic głupiego, że nigdy kogoś nie zawiodę, przecież mogę zrobić to niechcący, nie kontrolując się, to tak jak po wpiciu alkoholu& Nie wiemy co robimy, Czemu człowieka pijanego bierze na uczucia? Czemu akurat pijany chcę zmienić całe swoje życie w trymiga? Czemu życie tak skromnie nas obdarowało szczęściem? Czemu niektórych błędów nie da się naprawić? Czemu nie jesteśmy w stanie wybaczać wszystkiego. Czemu jak się zakochujemy to kilka razy? Nie może być tak, żeby kochać już do końca swoich dni? Na dobre i na złe? Dlaczego ludzie potrafią zrobić drugiej osobie tak wielką krzywdę? Czasami zaczynam wierzyć w to, że nie każdy człowiek zasługuje na taką nazwę, niektórzy są zwierzętami, Hienami, sępami.
na dzień dzisiejszy, wolałbym się nie urodzić, nie zranić tak wielu osób, nie przeżyć tak licznych wspaniałych chwil. Ciągle mnie to męczy Jakby to Było Gdyby Mnie Nie Było?
Myślę, że mojej mamie żyłoby się lepiej, nie stresowałaby się tak, nie zabrałbym kilku osobą tak wiele, gdybym mógł cofnąć czas, zacząć od nowa, omijałbym większość ludzi których teraz znam, żeby nigdy nie zrobić im przykrości, nie zakochałbym się nigdy, bo Miłości prawie zawsze towarzyszy ból, od początku starałbym się  być lepszym synem, bo mamie wyrządziłem najwięcej zła, to ona najwięcej razy przezemnie płakała, Wychodzi na to, że osoby które kochamy najbardziej, najbardziej też je ranimy, prześmieszne, na pewno da się tak nie robić, tylko  niestety ja do świętych nie należę, chciałbym choć raz sprawić, żeby była ze mnie dumna i płakała ze szczęścia, nie chcę jej już nigdy ranić, chcę pozwolić jej żyć w spokoju żyć tak żeby nie musiała się o mnie martwić czy nie zrobię czegoś głupiego.
Tak bardzo ją kocham, a tyle kłopotów jej narobiłem, przyprawiłem o tyle łez, nie daje jej spokojnie żyć. Chcę to zmienić i od tego zacznę, bo Kocham moją Mame.

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika cogitationes.