Zacznę od tego że Ruch Oporu to Inwencja twórcza najwspanialszej Mary J Smith której dedykuje to opowiadanie wszelkie prawa autorskie są zastrzeżone Nathan od niedawna był w ruchu oporu , cóż ruch oporu to grupa ochotników którzy walczą o pokój i chcą obalić żądzy pierwszego są gotowi oddać własne życie dla pokoju. Nathan wszedł do kuchni akurat zdążył na naradę przy stole siedziała Mary wraz z Equs i Rox omawiały szczegóły jutrzejszej akcji. Mary zobaczywszy Natha uśmiechneła go i zaprosiłą do stołu. - moje wojska ruszą jako pierwsze potem Equs a ty Nat będziesz dowodzić łucznikami jakieś pytania? spojrzała na obecnych w sali . - o której wymarsz? spojrzałem na nią oczami pełnymi niepokoju o to co się stanie jutro. - Punkt 19 miejsce docelowe, stocznia zajmujemy stocznie stacje kolejową oraz okoliczne budynki władz. A teraz ogłaszam koniec narady możecie odejść. Nath ruszył do koszar tam spędzał wiele czasu teraz jednak nie szkolił siebie szkolił swojego młodszego brata , którego cudem uratował z płonącego domu. Gdy ich rodzicie zmarli ciężar opieki nad Aronem spadł na niego, był rozdarty nawet zaczął się łamać jednak nie poddał się wiedział że nie może ma brata którego musi wychować sam. Po treningu jak co dzień ruszył ulicami miasta skazańców do sklepu ,, smocze oko" nabył tam niezbędne rzeczy na jutro całą masę środków pierwszej pomocy. Po powrocie do kwatery niemal od razu zasnął . Obudził się rano gdy pierwsze promienie słońca leniwie wdarły się do pokoju, otworzył oczy przetarł je i leniwie się przeczołgnął zaraz po śniadaniu jak co dzień trening . Punkt 19 ruszył na czele oddziału gdy doszli do stacji wybuchła walka jego odziały starły sie z oddziałem Pierwszego przewaga jego armii była tak ogromna że nieprzyjaciel się wycofał zajęli stacje zostawił część oddziały z najbardziej zaufanym człowiekiem i ruszył wraz z Mary i Equs na stocznie po niemal trzy godzinnej walce w końcu udało im się zająć stocznie . - Zniszczyć flagi pierwszego. Rozkazał swoim ludziom tego co wydarzyło się później nie przewidział nikt, nie wiadomo skąd na polu bitwy znalazł się Aron brat Natha. Na całym polu bitwy rozległ się okropny krzyk dziecka gdy Nath się odwrócił spostrzegł że legionista pierwszego przebił mieczem młode serce Arona. z okropnym rykiem ruszył na niego pozbawił go głowy, niemal natychmiast wrócił do brata. potrzymał go za głowę widział jak uchodzi z niego życie , w jego oczach pojawiły się łzy rozczarowana smutny i lęku. Czuł się tak jakby jego życie straciło sens, w jednej chwili jego świat rozpadł się na małe kawałeczki. CDN ( wybaczcie że krótkie ale nie mam sił na nic)
Inni użytkownicy: violenceviolencezajdertkamac89pakarola721nikaczikadariatarabguyusinskajanciowodnik83sztosikbosik
Inni zdjęcia: Rvk mac89pa:) dorcia27001463 akcentova:) dorcia2700486 mzmzmzKrólewski. ezekh114Zamek w Malborku andrzej73Jezioro Pławniowice... halinamMoje małe marzenie bluebird112025.05.03 photographymagic