Strasznie dawno mnie tutaj nie było. ;o Ale właśnie stwierdziłam, że warto zacząć znów psać tutaj. Moje życie zaczęło znowu jakoś funkcjonować. Poszłam do nowej szkoły i jest spoko. Poznałam nowych przyjaciół, z ktorymi spędzam mnóstwo czasu.Poznałam też cudownego faceta, z którym jestem już prawie 5 miesięcy i jest dobrze.. Właśnie siedze z nim w jednym pokoju i się do siebie już nie odzywamy chyba ze dwie godziny. A przez co znów pewnie przeze mnie. Przez moja chorobliwą zazdrość, której nie pokazuje i przez to bardziej boli. Ale to nie moja wina, że jestem zazdrosna tak bardzo o niego, że tak bardzo boję się, że go strace. Boję się tego, że przez wczorajszy dzień wszystko się skończy, że znów będzie o niej myślał i będzie chciał z nią być.. Bardzo się tego boję. A tak siedzieć przecież nie można a widzę, że on pierwszy ręki nie wyciągnie i pewnie znów ja będe musiała, no ale trudno. Chcę tylko żeby znów było tak jak dawniej tak pięknie.. No ale nie wiem czy tak będzie jak ona będzie jego w życiu... Ale jakoś to może będzie. A ja lece... Napisze wieczorem jak mi poszło. :P
;)
Inni użytkownicy: johnybbbemillyyy0987misjonarzetarnowsahasularahajpanek94amandooojulitkajula144unospinnalex11234adriano3488
Inni zdjęcia: ;) virgo123Piękna pogoda patusiax3951450 akcentovaOj locomotivW oczekiwaniu na lato elmarHihi hanusiek... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24