Jak trudno teraz żyć bez grafiku, gdy w życiu codziennym milion różnych spraw.
Jednak potrafię rzucić wszystko aby wesprzeć tych, którzy na to zasłużyli z mojej strony.
Tak w ogóle dawno mnie nie było, pytacie co u mnie?
Myślę, że zaczęło się jakoś układać. Zaczęłam pokonywać swoje słabości i podchodzić do lustra i mówić "Maleńka, Ty to potrafisz".
Częściej się uśmiecham i zaczęłam pokazywać swoją pewność siebie. Myślałam, że schudłam, widać to, ale waga spadła tylko o 1kg przez 2 miesiące, może też ważyłam się w złym momencie, bo w 1 dniu okresu, a zawsze wtedy wydaję się sama sobie większa
Grunt, że teraz czuję się dobrze sama ze sobą, okres minie, wróci poczucie lżejszości i po problemie
Obecnie odbywam praktyki od rana do południa, ale trwają 2 godzinki, więc luzik i od południa do wieczora pracuję, co mniej mnie cieszy. Nie chce mi się już, już chcę wrócić na uczelnię i sobie odpocząć No ale jeszcze trochę...
Przy poprzednim prowadzeniu photobloga, miałam większą motywację do pisania, a teraz czuję, że nie ma sensu pisać..
Może mi minie? Zobaczymy
Pozdrawiam
Inni użytkownicy: kingulla12345janek1118purpurraahoccaayrton123johnybbbemillyyy0987misjonarzetarnowsahasularahajpanek94
Inni zdjęcia: ... sweeeeeettt😁 kingulla123451452 akcentovaSzafirki jerklufotoTULIPANY ... part 1 xavekittyxJedna z wielu Pasji jabolowekrwiKwiecień najprawdopodobniejnie... maxima24... maxima24... maxima24