Sama na drugą stronę Bałtyku... 

No witam was ponowie! 

 Jestem ciekawa czego jeszcze chcielibyście dowiedzieć się na temat Danii, a jestem pewna, że Wikipedia wam wielu rzeczy na pewno nie powie.

 Zacznijmy od tego, że jestem tutaj po raz drugi.

Rok temu mieszkałam w miasteczku, które nosiło nazwę Nykřbing Falster

Teraz mieszkam w miasteczku o nazwie Sakskřbing.

Jestem zadowolona aczkolwiek to miasto jest strasznie ciche, nie to co w tamtym roku.

Było słychać, że Duńczycy lubią się bawić, oj tak! 

Tutaj na śniadanie je się naleśniki, jest to duńska potrawa, którą obchodzi się w wielu domam w Danii. 

Pewnie nadal dziwicie się dlaczego pisze to w środę... ZUZIA MIAŁAŚ DODAWAĆ ROZDZIAŁY W SOBOTY! CO Z TOBĄ!

Faktycznie, miałam, ale moje plany sie nieco zmieniły i zamiast wracać w sobotę, wracam jutro...

Tak jak ciężko było mi rozstać się w tamtym roku, tak samo jest w tym roku...

Po prostu gdyby nie to, że w Polsce mam szkołę, chłopaka i rodzinę to chętnie bym została..

ALE DOSYĆ CHWALENIA, TRZEBA TEŻ PONARZEKAĆ.

Dla osób, które lubią sie bawic moje miasteczko nie byłoby fajne, dlatego że tutaj jest cicho... czasami ta cisza dobija...

Będąc tutaj zwiedziłam wszystko, co tylko mogłam... 

Uwierzcie mi takie wakacje są najlepszymi wakacjami jakie mogą być...

Będę nawiązywała dzisiaj do wielu rzeczy, ale to ze względu, że nie będę miała czasu przez najbliższe dni, bo moi znajomi już nie mogą się mnie doczekać. 

POGODA!

Z pogodą bywa tutaj różnie, nawet nie ma co robić wielkich planów, bo za 10 minut może być ulewny deszcz lub burza z piorunami ...

Dla osób, które źle znoszą niskie ciśnienia atmosferycznie, spadki tego cisnienia, ten kraj jak najbardziej sie nadaje... 

Ja czuje sie tutaj wyśmienicie...

ZUZIA CAŁY CZAS CHWALISZ DANIE...

Mam stycznosć czasami z ludźmi z Danii, którzy są niesamowici. 

Jak można w mgnieniu oka zmienić język duński na język angielski w środku zdania. Gdzie ja muszę składać zdanie ok minuty...

Nie widziałam jeszcze i nie poznałam tak życzliwych osób jakimi oni są.

Wyobraźcie sobie sytuacje, gdzie w Polsce ktoś was nie zna a powie wam : Cześć, co tam?

Niemożliwe, prawda?

Tutaj tak nie ma...

Będą zagadywac, dowiadywac się o Tobie...

Te szczere uśmiechy poprawiły mi dzien nie raz i nie dwa...

Miło by było gdybyście pisali mi o czym dokładnie mam pisać.
Wiem, że rozdział 3 będzie o mnie...

Postaram się wam o sobie opowiedzieć, o moim życiu itp..

Jest już późno kiedy to piszę, tak więc słodkich snów ;D 

+ Dołączam kolejnee zdjęcia :D