photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 29 WRZEŚNIA 2021

mobilizacja?

ten tydzień należy do dziwnych.

 

niedzielne oczyszczenie zebrało plony w poniedziałek i na terapii nastąpiło odblokowanie

 

pierwszy raz od dawna byłam w stanie mówić o naprawdę ciężkich tematach.

płakać.

docenić chyba tak naprawdę wpływ terapii na moje życie&

 

spotkanie z bratem dało mi dużo radości, poczułam się silniejsza ale i& zaopiekowana.

 

ogólnie ten tydzień zaliczyłabym chyba bardziej do mobilizujących, aniżeli przygnębiających, dołujących

osiągnęłam dużo sukcesów, przynajmniej w moim mniemaniu

 

za małą namową kogoś nieoczekiwanie ważnego dla mnie wracam do nauki gry na instrumencie, na którym chciałam się nauczyć grać od jakichś 18 lat

trzymam kciuki sama za siebie, żebym nie poprzestała na pomyśle

cieszę się na tę myśl jak małe dziecko

 

ogólnie

jest

jakoś

inaczej

 

wtorek przespałam cały!

mój organizm potrzebował naprawdę dużego odpoczynku

dużej dawki regeneracji

 

cieszę się że w końcu wykorzystuję L4 w taki sposób w jaki powinnam

nie mam poczucia aż tak zmarnowanego czasu jak wcześniej

w końcu nie jest to jedynie półśrodek, a dobrze spożytkowany czas w walce o siebie

 

nie będę się dzisiaj rozpisywać, bo właśnie kładę się spać w myśl uregulowania moich godzin snu i ogólnie życia

myślę że jutro spokojnie siądę do wpisu a tymczasem dobrej nocy

spokojnej nocy

 

 

będzie git

~W~