No hej właśnie wróciłam z WOŚP-u. Było fajnie,bo byliśmy tam wszyscy razem : ja,Zuza,Klaudia,Wiktoria,Mateusz i Przemek.

Bawiliśmy się super zwłaszcza wtedy jak nabijaliśmy się z Michała i jego motoru na którym pisało ' złomrex ' . A patrząc na miny jego ''menadżerek'' Pauliny i Weroniki było to jeszcze zabawniejsze xd. Była też taka akcja że Michał rozdawał swoje zdjęcia z autografami,to my z Zuzą wzięłyśmy od niego takie zjdęcie i potargałyśmy je mu przed nosem . Normalnie taki ubaw był...Dodałam zdjęcie z tym pięknym napisem 'złomrex'. Normalinie jakaś masakra . Jeszcze lepsze było jak poszłyśmy do kawiarenki w MOK-u i chciałyśmy kupić kołaczyki ale babka nam powiedziała że są za darmo,no to jak żeśmy się na to rzuciły haha ludzie się na nas patrzyli jak na niedożywione dzieci.  A najdziwniejsze jest to że gadałam z Misią o.O . No ale nie było źle