I myślisz, że możesz, że radę sobie dasz,
prowadzić kolejną relację, ze wspaniałą osobą,
bo przecież tak trzeba, tak dojdzie gdzie trzeba,
Gdzie zaufanie będzie , tam miłość się podczepi,
ale czy dam radę sobie myślę, otworzyć się na człowieka?
I wierzysz, że nie przywiążesz się zbyt bardzo,
nie pokochasz człowieka znów za bardzo,
ale pewnego dnia - czar pryska,
uświadamiasz sobie, jak kochasz te mordziska,
nie mozesz bez niej żyć, w tej walce po zwycięstwo.
I nagle daje Ci do zrozumienia, że nie chce Cię tak bardzo,
bo poznała Twoje 'ja', tak dziwne, i trudne,
i siedzisz i płaczesz, i nie wiesz co robić,
bo obiecałaś sobie nie przywiązywać się do człowieka znowu,
i żyjesz złudzeniem, że tak nagle przejdzie,
a tu ŻYCIE i psikus kolejny.. ~Tosik..
Inni użytkownicy: gollojerzyolekdraubipepqukamilekstanofotomania12pravanzahvenengutttttmarta12389marchy2369
Inni zdjęcia: :) dorcia2700Ja :) nacka89cwaJa nacka89cwaPierwszy najprawdopodobniejnieO wschodzie slaw300ŻAGWINOWE FIOLETY xavekittyxPrzy choince nacka89cwaJa nacka89cwaNa działce nacka89cwaJa nacka89cwa