Hej. Będę tu pisała swoje opowiadania. Może będą dla nie których głupie, lub bez sensu. Ale dla mnie są ważne te opowiadania.
I na początek jakieś opowiadanie.
Pewnego dnia Joanna wpatrywała się na lekcji w przystojnego Patryka. Czuła, że zakochuje się w nim coraz bardziej z każdym dniem. Czuła, że ona też mu się podoba. On spodobał jej się od pierwszego wejrzenia, lecz Joasia zawsze uważała to za śmieszne. Gdy Patryk wyczuł jej spojrzenie powoli podnosił głowę znad zeszytu i patrzył się w przestrzeń za nią. Asia wtedy odwracała wzrok udawała, że coś pisze w zeszycie. I tak było zawsze, aż do momentu, gdy zobaczyła go na przerwie z inną. Marta- tak miała na imię. Wygadana, zabawna, zbuntowana, nawet ładna. I jak tu się nie zakochać? Asia się pokłóciła z nią i od tamtej pory znienawidziły się.
Patryk teraz na Martę czekał pod szkołą, w szatni. Czasem na przerwach łapał ją niespodziewanie za rękę. Raz ją pocałował w policzek, gdy obok stała Joasia, lecz ona udawała, że nic nie widzi. Jej serce łamało się na malutkie kawałeczki z każdym dniem z coraz głośniejszym trzaskiem. Na przerwach chodziła smętna, smutna, ciągle szukała wzrokiem Patryka, i znajdywała go zawsze z Martą u boku. Wtedy tylko spuszczała wzrok i uciekała jak najdalej od zakochanych.
Parę dni później usłyszała ich rozmowę:
- Nie wiesz, czemu Aśka tak się tu patrzy? Zapytała go Marta
- Nie wiem. Ale wiem, że bardzo mi się podobasz. Powiedział, po czym złapał ją za rękę.
Asia nie usłyszała odpowiedzi Marty, ponieważ zadzwonił dzwonek na lekcję.
Przyjaciółki Joanny mówiły jej, aby się nie przejmowała, lecz ona nie potrafiła obok niego przejść obojętnie i nie spojrzeć w jego karmelowe oczy. One zauważyły, że obok Joasi kręci się inny chłopak, lecz ona nie zwracała na niego uwagi i traktowała go jak kumpla. Dziewczyny chciały szczęścia Joaśki i naprowadziły ją na kolegę- Miłosza.
- Aśka, zobacz jak Miłosz się obok ciebie kręci! Powiedziała Ewelina
- A może zwrócisz na niego uwagę, a nie ciągle tylko Patryk to, Patryk tamto? Ciągnęła Iza
- Pogadaj z nim! Kto wie może będzie klasowa para? Skończyła przedstawienie Wiktoria.
Po paru dniach Joasia zaczęła się uśmiechać i nie zwracać uwagi na Patryka. Ale czuła, że Miłosz nie będzie nikim więcej niż kumplem.
IMIONA SĄ ZMIENIONE OD RZECZYWISTYCH !Inni użytkownicy: ukryty123greg00kalisiakdomingo1n4st0l4tk4przemek1680orphneniewiemxdsss12121o1lamarcin404
Inni zdjęcia: Estepona 2024 mr0w44m nie dał rady.... klintoonessSiadło... klintooness24500 akcentovaForward pamietnikpotwora:) dorcia2700Ciemna strona księżyca. a tomaszj85The Dark Side of the Moon tomaszj85Motur ! :3 kalisiakWiosna plecień...... n4st0l4tk4