Siema, siema. Notka będzie nieogarnięta :-) ostrzegam :-]
A więc, jutro już ta cholerna nauka. Te 2 miesiące, NAPAWDĘ SZYBKO MINĘŁY, OMOMOM
nie mam żadnych takich że dobre wspomnienienia czy coś o,o hehehe, sówka :*
Podziękuje może pomidorowi, za to że był/a ze mną w te wakacje, i dzięki niemu/jej (hehe, dziewczyna) nie siedziałam cały czas w domu, ale prawie cały siedziałam :-c
no i tam te jeziora z 4 razy chyba byly z O i O i K :-[
'' boże, co to jest '' Pamiętacie bejbsy ? :-c
joł joł, beka w te wakacje to jednak była przednia :-^
na nastepne kurwa ja chcę kolonie, i chuj !
w poprzednim roku zwialiśmy z pomidorqiem po 7 dniach :-) ale co ja się będę pierdolić, stajnia, łajnia, obiadki jebatki, mycie się o 21, czekanie, potem woda zimna! no i spanie :-) zajebiście no toć kurwa stajl na maxa :-) no ale obóz - kolonia, różnica chyba!!!!!!!!!!!!!
jou ! no i co tam jeszcze z dzisiaj, huehuehuehue! :-/
no, spóźniłam się ofc. do kościoła :-) normaleczka :-) siedziałam se w przednich miejscach, masakreczka :-x
potem się coś z Werksonkiem zgubiliśmy w tłumie :-(
no i potem w skul zajeliśmy se dobre miejsca , lajcik :-z
no i weźcie mnie trzymajcie no :-[ jeszcze 10 miechów i znowu wakacje, ALE AŻ 10 !:/
hehe, to i tak szybko minie. Wszystko szybko przelatuje przez nas. Za chwilę będę babcią z worami, fałdami :) joł :-#
odpiżdża mi :-p
ale się jaram bo jutro na 10 i w środe też, CO JAK CO ALE PLAN TO JA MAM F CHUJ BISTY :*
hehe, nq !!!!!!!! żal !!!!!!!